Będzie system łączności alarmowej na A1 i A4 w Śląskiem. Rozstrzygnięto przetarg

System łączności alarmowej na autostradach to charakterystyczne pomarańczowe słupki ze sprawnym systemem łączności pozwalającym skontaktować się ze służbami ratowniczymi. Są oznaczone symbolem telefonu. To jednak telefon wyjątkowy.

- Można stamtąd połączyć się wyłącznie z Centrum Zarządzania Autostradą, bo tam jest podpięty ten system. Można ta drogą poinformować o wypadku lub innym zagrożeniu na autostradzie, zgłosić potrzebę wezwania służb ratunkowych – mówi Marek Prusak, rzecznik katowickiego oddziału GDDKiA.

Taki system istnieje już na nowo otwartym odcinku A1 między Pyrzowicami i węzłem Woźniki. Dotąd jednak nie funkcjonuje na A1 w przeciwnym kierunku. GDDKiA właśnie ogłosiła, jaka firma wygrała przetarg i wybuduje taki system łączności alarmowej na 116 km A1 i A4.

O zlecenie ubiegało się trzech wykonawców. Ostatecznie jako najkorzystniejszą, wybrano ofertę złożoną przez konsorcjum firm: MAXTO Technology Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością i MAXTO Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością S.K.A.

GDDKiA zapłaci za to w sumie 10,4 mln zł. A firma zadeklarowała dodatkowo że przedłuży okres świadczenia usługi utrzymywania systemu łączności alarmowej na odcinku autostrady A1 i A4 w województwie śląskim o dodatkowe 2 lata.

Wykonawca ma w ciągu 21 miesięcy od podpisania umowy zinwentaryzować, zaprojektować i wykonać odpowiedni system łączności alarmowej a potem świadczyć tzw. usługi utrzymaniowe przez cztery lata.