Będzin Arena z zewnątrz wygląda prawie tak, jak na wizualizacjach, ale na inaugurację jeszcze trzeba poczekać

- Prace przy będzińskiej hali widowisko-sportowej wchodzą już w fazę robót wykończeniowych i wszystko wskazuje na to, że w tym sezonie, już na własnym parkiecie, zobaczymy w akcji MKS Będzin i najlepsze drużyny siatkarskiej PlusLigi – mówi Leszek Wyderka, prezes zarządu spółki Będzin Arena, odpowiedzialnej za budowę tego obiektu sportowego. - Rozgrywki sportowe to oczywiście tylko jeden z aspektów działalności tego obiektu. Przed nami koncerty, wystawy, konferencje, wydarzenia rozrywkowe i kulturalne w zupełnie nowym otoczeniu i oprawie – dodaje.

Wewnątrz hali sportowej, która ma mieć powierzchnię nieco ponad 4 tys. metrów kwadratowych, sukcesywnie wykonywane były ostatnio roboty instalacyjne w pełnym zakresie oraz prace wykończeniowe poszczególnych pomieszczeń. Wcześniej w pierwszej kolejności wykonywane były instalacje elektryczne oraz teletechniczne, a także instalacje wodno-kanalizacyjne. Pojawiła się też stolarka w oknach i drzwiach.

- Z zewnątrz Będzin Arena wygląda już niemal identycznie jak hala, którą prezentujemy na wizualizacjach. Teraz główne działania prowadzone są w środku, i choć ich nie widać, zapewniam, że idą sprawnie i cały czas postępują – podkreśla Leszek Wyderka.

Na razie trudno jednak o deklaracje, kiedy cała inwestycja zostanie zakończona, bowiem swoje piętno na inwestycji odcisnęły problemy wywołane przez pojawienie się na całym świecie koronawirusa.

- Łańcuch dostaw materiałów budowlanych na rynkach światowych został zerwany poprzez wstrzymanie produkcji bądź przez brak komponentów i surowców. Jednocześnie widoczne jest zmniejszenie zasobów ludzkich przede wszystkim z uwagi na odpływ cudzoziemców do krajów ich pochodzenia. W związku z obecną sytuacją epidemiologiczną, budowanie harmonogramu realizacji jest obarczone wieloma niewiadomymi. W obecnej sytuacji niemożliwa jest odpowiedź na pytanie, co do ram czasowych prowadzonych inwestycji – mówił DZ wiosną 2020 roku Robert Burzycki, wiceprezes zarządu i dyrektor zarządzający Tamex Obiekty Sportowe S.A, który realizuje całą inwestycje.

Można jedynie przypuszczać, że hala będzie gotowa po odbiorach technicznych pod koniec tego roku lub na początku 2021 roku.

Będzin Arena, która powstaje w pobliży ulic Sportowej i Piłsudskiego, to nie tylko główne boisko i widownia na 2500 osób. W obiekcie, do dyspozycji mieszkańców, miejskich klubów sportowych, a także dzieci i młodzieży będą m.in. trzy profesjonalne boiska, siłownia i klub fitness oraz gabinet odnowy biologicznej. Poza boiskami i zapleczem przewidywane są też powierzchnie komercyjne, w których według założeń mają funkcjonować punkty handlowe i kawiarnia. Obiekt zgodnie z wymogami będzie przystosowany dla osób niepełnosprawnych.

- Będzin Arena docelowo ma się wkomponować w nową, zrewitalizowaną przestrzeń miejską i stać się jej integralną częścią. Warto patrzeć na tę inwestycję także w szerszej perspektywie, z uwzględnieniem bliskiego sąsiedztwa Bulwarów Czarnej Przemszy czy miejskiego stadionu – podkreśla Leszek Wyderka.

Budowa będzińskiej hali rozpoczęła się na dobre w maju 2019 roku. Inwestycją zajmuje się wspomniana wcześniej warszawska firma TAMEX Obiekty Sportowe S.A., która złożyła ofertę o wartości niespełna 27,8 miliona złotych. Ta została zaakceptowana, ale ostatecznie okazało się jednak, że całe przedsięwzięcie będzie droższe o ponad 5 mln zł i będzie kosztować 33 mln 6 tysięcy 905,44 zł. To efekt zmian w projekcie, które sprawiły, że całość ma być jeszcze bardziej nowoczesna, a sam obiekt przystosowany do rozgrywek w siatkarskiej elicie zawodników miejscowego MKS-u.

Wzrost kosztów spowodowany jest częściowo koniecznością dostosowania projektowanego obiektu do wymogów Polskiego Związku Piłki Siatkowej, czego w części nie uwzględniał program funkcjonalno-użytkowy. Ponadto zwiększony został zakres projektu, dodana została m.in. budowa własnej kotłowni gazowej, budowa wind w obiekcie, powiększona została także powierzchnia parteru budynku.

W hali i obok niej muszą się więc pojawić dodatkowo m.in. kolejne szatnie dla zawodników i sędziów, sala konferencyjna, stanowisko dla stacji telewizyjnych, większy telebim oraz miejsca postojowe dla autobusów. Rozbudowany został też układ klimatyzacji i rozszerzony monitoring. Zrezygnowano też ze szklanych elementów w fasadzie, które przeszkadzałyby w prowadzeniu transmisji telewizyjnych.

Inwestycja finansowana jest w całości z emitowanych przez spółkę obligacji, poszczególne serie obligacji emitowane są zgodnie z harmonogramem emisji, uwzględniającym potrzeby finansowe wynikające z harmonogramu rzeczowo-finansowego inwestycji. Wykup obligacji trwał będzie sukcesywnie w okresie 15 lat, co uwzględnione jest w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta. Spółka zgodnie z warunkami określonymi w przetargu, uiszcza płatności po każdym ze zrealizowanych etapów projektu. Płatności następują zgodnie z harmonogramem rzeczowo-finansowym projektu oraz protokołami odbiorów częściowych poszczególnych etapów prac.