Będzin: Brama Cukermana i przyjaciele. Otwarcie Cafe Jerozolima

Kilkudziesięciu Żydów z całego świata od czwartku bierze udział w "I Spotkaniu Przyjaciół Bramy Cukermana". Przyjechali do Zagłębia na zlot, organizowany właśnie przez Fundację Brama Cukermana. Dzisiaj wezmą udział w otwarciu nowej, pierwszej w naszym regionie kawiarni w stylizacji żydowskiej. Będzie to "Cafe Jerozolima", która powstała w Będzinie.

- Pomysł zlotu zrodził się już dwa lata temu - przyznaje Karolina Jakoweńko, która razem z mężem Piotrem, 6 lat temu założyła Fundację. - W 2013 i 2014 roku zorganizowaliśmy obchody 70-lecia likwidacji będzińskiego getta i 75-lecia spalenia będzińskiej synagogi. To była nasza społeczna inicjatywa, do udziału w której zaprosiliśmy będzińskie władze i przedstawicieli Światowego Związku Żydów Zagłębia. Byliśmy zaskoczeni, jak nadal silnie czują się związani z naszym miastem i regionem, mimo że tyle lat minęło od ich wyjazdu. I wtedy zrodziła się wspólna potrzeba organizacji cyklicznych spotkań - dodaje. Na tegoroczne spotkanie przyjechali goście z Izraela, Szwecji, Australii, i Stanów Zjednoczonych. Wzięli udział w odsłonięciu pamiątkowej tablicy w Sosnowcu. W miejscu, skąd wywożono Żydów do obozu Auschwitz-Birkenau. Byli oczywiście na kilku kirkutach, ale także w dawnym Przedpogrzebowym Domu Żydowskim w Gliwicach, gdzie wkrótce otwarta zostanie ekspozycja upamiętniająca Żydów na Górnym Śląsku.

- Zależało nam, by trochę odejść od traumy wojennej, a skupić się na długoletniej tradycji regionu i udziału w niej Żydów, jeszcze w latach przedwojennych - przyznaje Karolina Jakoweńko. Jej mąż dodaje, że chcą pokazać nowym pokoleniom, że Polska nie jest antysemicka, bo niestety taki mit wciąż pokutuje. - Czujemy się opiekunami ich dziedzictwa, które jest wyjątkowe i tak mocno wpisane w historię miast naszego regionu. Przez to spotkanie chcemy nawiązać i zbudować nowe więzi. Tak, żeby kolejne pokolenie chciały tu wracać i wiedziały, że mają do tego powody - podkreśla Piotr Jakoweńko.

Dziś o godz. 18.00 na ulicy Modrzejowskiej w Będzinie, specjalnie dla gości z Izraela, ale i dla wszystkich zainteresowanych, przedpremierowo otwarta będzie "Cafe Jerozolima". - Ten pomysł chodził za mną od lat - mówi Adam Szydłowski, menadżer kawiarni, autor rekonstrukcji historycznych, dotyczących Żydów z Będzina i Dni Kultury Żydowskiej. Będzie tutaj można skosztować ciast z cynamonem i paschy, wypić kawę. W tle rozlegać się będzie muzyka klezmerska. Na wystrój składają się m.in. dokumenty, przedmioty codziennego użytku należące do Żydów, przedwojenne zdjęcia. Będą tu koncerty i spotkania z humorem żydowskim. Kawiarnia otworzy na dobre swoje podwoje 15 września.

*Złoty pociąg odnaleziony! Już rozpala wyobraźnię ZŁOTY POCIĄG MEMY
*Gala BCC Katowice, czyli rewia luksusu i przepychu ZOBACZ ZDJĘCIA
*Tak policja z Katowic zatrzymuje handlarza dopalaczami ZDJĘCIA + WIDEO z zatrzymania
*Tak się bawią Katowice! Koncert na 150-lecie Katowic URODZINY KATOWIC ZDJĘCIA