Będzińscy policjanci z "patrolówki" zatrzymali pięć osób, które ukradły artykuły spożywcze i monopolowe w jednym ze sklepów w będzińskiej dzielnicy Zamkowe.
Łup złodziei opiewał na kwotę kilkuset złotych, z czego ponad połowę wartości stanowił alkohol. Jak się jednak okazało cała piątka odpowie nie tylko za kradzież.
Nie przeocz
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Śmiałe pokazy tańca zaskoczyły dziewczyny w klubie Pomarańcza Katowice
- Mecz GKS-u Tychy z Widzewem przerwany przez racowisko i czarny, gryzący dym
- Lawendowy ogród w Katowicach został otwarty. To największy ogród społeczny w mieście
Zatrzymani podczas policyjnej interwencji byli agresywni wobec mundurowych i używali wobec nich wulgarnych zwrotów. Zatrzymanym postawiono zarzuty. Trójka z nich usłyszała zarzut kradzieży oraz znieważenia funkcjonariuszy, kolejna osoba oprócz kradzieży, kierowała także wobec policjantów groźby pozbawienia życia.
Ostatnia z osób biorących udział w kradzieży posiadała w swoim domu narkotyki - marihuanę, która została zabezpieczona przez będzińskich kryminalnych. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje sąd. Grozi im do 5 lat więzienia.
Musisz to wiedzieć
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?