Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Beno Otręba: Mam życie równoległe, zespołowe i prywatne. Poza dobrymi chwilami są też dramaty

Beno Otręba
Beno Otręba
Beno Otręba arc
Dzisiaj w Parku Śląskim zespół Dżem będzie świętować swoje 35-lecie. Impreza rozpocznie się o godz. 17, a jubilaci wyjdą na scenę o 21. Jubileuszowy koncert Dżemu potrwa przynajmniej 3 godziny.

Wieczorem na Polach Marsowych odbędzie się wielki jubileuszowy koncert Dżemu. Jak wyglądały przygotowania do tego wydarzenia?
Trudno uchwycić ten moment... O jubileuszu zaczęliśmy myśleć jesienią zeszłego roku, a takie konkretne przygotowania, prace nad układaniem repertuaru na ten wieczór i próby zaczęły się jakieś 2-3 tygodnie temu. Czy wystarczyły? Myślę, że tak. Największą niewiadomą była dla nas pogoda. Bo wiadomo, to jest koncert plenerowy i zawsze lepiej się gra, gdy aura sprzyja. Ale na szczęście prognozy są obiecujące. Czego chcieć więcej?

Przed wami najpierw wystąpią dwa polskie zespoły, a potem Coco Montoya i Chris Duarte z zespołami. Czy zamierzacie zagrać coś z zagranicznymi gośćmi podczas swojego występu?
Są takie plany, by ich zaprosić, ale to nie jest proste. I nie dlatego, że któryś z artystów nie chce, ale potrzebne są do tego zgody chociażby ich wytwórni. Zgody na rejestrację tego występu, bo trzeba pamiętać, że nasz koncert będzie nagrywany na potrzeby płyty DVD. Wszystko okaże się "w praniu", na dzisiejszej próbie. Zobaczymy więc, co wyjdzie z tych naszych planów.
Wiadomo jednak, że na waszym koncercie nie zabraknie polskich gości. Będzie między innymi big band.
Zawsze nam się big band podobał. Nazwaliśmy go Dżemowy big band. To orkiestra, która ma w sumie trzynastu muzyków. Chcielibyśmy, aby miał ze dwa, trzy wejścia na scenę. Podobnie jak Janek Gałach, który też z nami wystąpi. Będą wchodzić w różnych momentach tego koncertu.

Wasze specjalne, jubileuszowe koncerty zwykle nie kończą się zbyt wcześnie. Trwają przynajmniej trzy godziny. A często dłużej. Jesteś na to gotowy?
Kiedy mieliśmy 30-lecie w katowickim Spodku, pamiętam, że sama próba trwała 4,5 godziny, potem dwie godziny przerwy i już sam koncert, który też trwał ponad 4 godziny. To był jakiś kosmos, nie wiedziałem jak się nazywam (śmiech). A ja taki występ bardzo przeżywam...

Stresujesz się?
Tak. Traktuję te występy bardzo emocjonalnie, zawsze mam w głowie to, żeby wszystko wyszło po naszej myśli.

Pamiętam, jak 5 lat temu mówiłeś, że Dżem to wasze życie...
I zdania nie zmieniam. To jest życie równoległe. Prywatne i zespołowe. Przy każdym jubileuszu zastanawiam się jak to szybko przeleciało. Poza tymi dobrymi momentami były też dramatyczne chwile. Wszystko się może zdarzyć. Ale chcemy dalej grać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!