Ratownicy z Beskidów swoje święto zaplanowali na dzisiaj w Wiśle. Najpierw wezmą udział w nabożeństwie w kościele ewangelickim w centrum miasta, a następnie na polu biwakowym na terenie Nadleśnictwa Wisła przyjmą w swoje szeregi nowych goprowców. W tym roku będzie ich dwóch.
- To minimalna liczba kandydatów, jak na Grupę Beskidzką - przyznaje jej naczelnik Jerzy Siodłak. - Przeciętnie to ponad 20 osób co dwa lata. Ale bywają takie roczniki, jak ten, gdzie mamy kolegów, którzy kończyli wcześniej kurs, ale z różnych względów nie zdołali złożyć ślubowania - wyjaśnia.
Beskidzcy goprowcy na swoim koncie mają wiele udanych akcji ratowniczych. Ostatnio mogą pochwalić się odnalezieniem turystów, którzy zgubili się w Beskidzie Krzyżowskim. W tej akcji po raz pierwszy goprowcom pomógł nowy sojusznik - aplikacja "Ratunek", którą turyści mieli w swoim telefonie. Dzięki niej udało się szybko zlokalizować zagubione osoby, sprawdzić stan baterii telefonu, z którego wzywana była pomoc, a co najważniejsze, dotrzeć do nich o półtorej godziny szybciej.
Aplikacja działa od 12 sierpnia. Można ją pobrać bezpłatnie na telefon z systemem operacyjnym Android (od wersji 4.0), poprzez Google Play lub ze strony www.ratunek.eu
*Oceniamy prezydentów miast. Wielki plebiscyt DZ [GŁOSUJ NA TAK LUB NIE]
*QUIZ DZ: Czy znasz polskie komedie. Cytaty z kultowych filmów. Sprawdź się
*Miss siatkówki. Jak cheerleaderki zagrzewają siatkarzy do walki w mistrzostwach świata [ZDJĘCIA]
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?