Nadrabianie zaległości,jeśli chodzi o infrastrukturę narciarską w stosunku nie tylko do naszych południowych sąsiadów, ale całej cywilizowanej narciarskiej Europy trwa od kilku lat. Jako pierwsze wyciągi narciarskie zaczęły modernizować wiślańskie ośrodki, m.in. Nowa Osada, Klepki, Siglany czy Cieńków. Prywatnie właściciele tych stacji pokazali, że jak się chce to można i dali przykład innym beskidzkim miejscowościom.
W ślad za Wisłą poszła Istebna, gdzie zmodernizowały się kompleksy Złoty Groń i Zagroń. Powiew nowoczesności dotarł do Brennej, Ustronia, Bielska-Białej (ośrodek Dębowiec) czy odległego Zwardonia (kompleks ZwardońSki). Nadrabianie zaległości wprawdzie z opóźnieniem, ale zawsze (lepiej późno niż wcale), dotarło także do Szczyrku.
Centralny Ośrodek Sportu zamontował czteroosobową kanapę z Jaworzyny na szczyt Skrzycznego (teraz zamierza unowocześnić dolny odcinek), Szczyrkowski Ośrodek Narciarski trafił w ręce Słowaków, którzy w planach mają duże inwestycje, zaś Mosty Katowice zbudowały nowoczesny kompleks Beskid Sport Arena, który swoją inaugurację będzie miał w tym sezonie.
Ośrodek może pochwalić się 6-osobowymi kanapami, trasy o różnym stopniu trudności, nowoczesny system naśnieżania i potężnymi magazyny śniegu, dzięki czemu powinny zniknąć problemy z białym puchem. Z kolei przy hotelu Stok zamontowane zostaną czteroosobowe kanapy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?