Biały Krzyż zamknięty już nawet dla saneczkarzy. Omijali obostrzenia. Interweniowała policja. Teraz przenieśli się na Szyndzielnię ZDJĘCIA

O tym, że po zamkniętych dla narciarzy stokach ludzie zjeżdżają na... sankach, pisaliśmy już wcześniej. Choć stoki narciarskie pozostają zamknięte, to wyciągi nadal działają i turyści jak tylko mogą omijają pandemiczne obostrzenia i zjeżdżają ze stoków na sankach, jabłuszkach czy skiturach.

W niedzielę 3 stycznia oblężenie przeżywała Szyndzielnia w Bielsku-Białej, gdzie wprawdzie nie ma stoku narciarskiego, ale miejsce do zjazdu na sankach jest doskonałe. Turyści mogą wyjechać kolejką gondolową na szczyt, która jest czynna od 9.00 do 17.30 (w poniedziałki od 10.00 do 17.30).

Jeszcze większym zainteresowaniem rodzin z dziećmi cieszył się w pierwszych dniach po wprowadzeniu ograniczeń Biały Krzyż w Szczyrku. Kompleks narciarski choć zamknięty dla narciarzy przyciągał amatorów sanek. Miarka jednak się przebrała 3 stycznia - po interwencji policji właściciele kompleksu Biały Krzyż poinformowali, że stok jest zamknięty dla jakiegokolwiek ruchu turystycznego. Zakaz ten obejmuje także saneczkarzy, jak i osoby zjeżdżające na innych przyrządach do zjeżdżania.

W Beskidach czynne są za to, także w Szczyrku, Mountain Resort gondola na Halę Skrzyczeńską - do 17 stycznia działa codziennie tylko do obsługi ruchu turystycznego. Nie ma możliwości przewożenia sprzętu narciarskiego ani snowboardowego. Gondola działa w godzinach od 9:00 do 15:30.

Podobnie kolejka na Skrzyczne - działa codziennie od 9.00 do 15.30., a osoby z nartami czy deską snowboardową nie są wpuszczane (wyjątkiem są zawodnicy posiadający licencję PZN). W sieci pojawiły się także ogłoszenia od ludzi, którzy samochodami terenowymi chętnie wywiozą nas na szczyt. W Szczyrku taki pojedynczy wyjazd kosztuje 15 zł od osoby. Można sobie kupić karnet na 10 wyjazdów, wtedy za jeden wjazd trzeba zapłacić tylko 10 zł.

Przypomnijmy, iż zgodnie z aktualnie obowiązującymi obostrzeniami związanymi z epidemią na terenie Polski do 17 stycznia 2021 roku stoki narciarskie są nieczynne, ale wyciągi pracują, choć nie można z nich korzystać do celów narciarskich. Mogą korzystać z nich np. badacze Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologiczne IMGW na Kasprowym Wierchu czy po prostu turyści, bo górskie wędrówki nie zostały zakazane.