Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bieg Katorżnika, czyli krew, pot i łzy w Lublińcu

Katarzyna Nylec
Bieg o godz. 10 wygrał Bartosz Świątkowski, II - Kamil Ferenc, III Litwin - Zonys Andrius
Bieg o godz. 10 wygrał Bartosz Świątkowski, II - Kamil Ferenc, III Litwin - Zonys Andrius ARC Meta Lubliniec
Unoszący się ponad moczarami niemiłosierny smród, rany cięte nóg, pot i setki metrów bagien. Tak wyglądał tegoroczny Bieg Katorżnika, organizowany przez Wojskowy Klub Biegacza Meta przy I Pułku Specjalnych Komandosów w Lublińcu.

Szósta już edycja biegu oznaczała przeprawę przez jezioro, mokradła i rowy pełne błota. Impreza przyciągnęła nie tylko weteranów. Na starcie stanęło ponad 1500 miłośników dreszczyku - najmłodszy zawodnik miał tylko 2,5 roku!

- W katorżniku udział biorą nie tylko kobiety i mężczyźni, ale również dzieci. Najmłodsi startują w tzw. Mini i Małym Katorżniku. Oczywiście dystans, jaki muszą pokonać jest znacznie krótszy od profesjonalnych zawodów - wyjaśnia formułę biegu Zbigniew Rosiński, prezes WKB Meta w Lublińcu.

Maluchy do 11 lat mają do przebycia w Mini Katorżniku ok. 500 metrów, ich starsi koledzy (do 17. roku życia) - pokonują ok. 1 km.

Miłośnicy pulsującej w żyłach krwi i przyspieszonego bicia serca musieli walczyć nie tylko z własnymi słabościami, ale stawiali czoła sztucznym przeszkodom. Na ich drodze organizatorzy ustawili sięgającą do wysokości pierwszego piętra drabinę z drewnianych belek, przeprawę przez ciemne korytarze zrujnowanych piwnic. Nawet i te przeszkody nie były w stanie zniechęcić żądnych wrażeń zawodników.

- Startuję w biegu po raz pierwszy, ale już wiem, że zdecyduję się podjąć wyzwanie za rok. To było niesamowite przeżycie - zapewnia Anna Janik z Krakowa.

Poza amatorami na starcie stawił się między innymi mistrz Europy w biegu na 400 metrów - Paweł Januszewski oraz były szef GROM-u generał Roman Polko.

Tegoroczna edycja liczyła 7,5 kilometra, a nie jak przed rokiem niemal 13. Nowością była tzw. Ucieczka z Alcatraz, w której wzięło udział 50 dwuosobowych zespołów. Pary pokonały trasę skute łańcuchem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!