Przypomnijmy, że akcja jest odpowiedzią duchownego na antychrześcijańskie prowokacje ateistów europejskich i amerykańskich.
Dzisiaj kolejna partia naklejek z cytatami z Ewangelii zostanie wysłana m.in. do Warszawy, Wrocławia, Szczecina i Lublina.
- Przez całą sobotę i niedzielę pakowaliśmy naklejki. W poniedziałek zostaną wysłane. Jest coraz większe zainteresowanie nimi wśród nauczycieli, katechetów i księży katolickich. Bardzo mnie to cieszy - mówi ks. Byrt.
Projekt "Reklamy dla Pana Boga", w ramach którego ks. Byrt rozdaje nalepki na szyby samochodów z biblijnymi cytatami, ruszył 1 marca. Pierwsze naklejki duchowny wysłał do prezydenta RP i Kancelarii Premiera. Ma nadzieję, że politycy przylepią te hasła na swoje służbowe samochody.
Na nalepkach zostały umieszczone różne cytaty z Ewangelii. Jest na przykład hasło wzięte z Dziejów Apostolskich - "Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony". Obok jest rysunek ryby, symbolu chrześcijaństwa. W innej wersji pojawia się gołębica z gałązką oliwną, symbol nadziei i nowego życia.
Na początek ks. Byrt przygotował 2,5 tys. nalepek. Ale pomysłem zainteresowała się Polonia amerykańska, która chce je rozprowadzać także wśród mieszkańców Chicago. Przedstawiciele Polonii obiecali, że dodrukują ks. Byrtowi 1,5 tys. naklejek. Lada dzień mają dotrzeć pod Skrzyczne. Zainteresowani akcją mogą się kontaktować pod adresem: [email protected] lub tel.: 033-817-86-84.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Koniec federacji High League?! Polski rząd zablokował pieniądze federacji!
- Tyle trzeba zarabiać, żeby zaliczać się do osób zamożnych w Polsce
- Poważne zarzuty wobec lidera kultowego zespołu. Podał fance "tabletkę gwałtu"?
- „Szczena” wyjechał z Polski za chlebem? Wiemy, jak zarabia były „Chłopak do wzięcia”!