Bielsko-Biała gospodarzem Ligi Mistrzów w amp futbolu!

Bielsko-Biała wygrało rywalizację z tureckim Gaziantem o prawo organizowania finałowego turnieju Ligi Mistrzów w amp futbolu w 2020 roku. Decyzja zapadła w środę 18 grudnia. Finałowy turniej Ligi Mistrzów w amp futbolu z udziałem mistrzów Polski, Anglii, Irlandii, Turcji, Włoch, Gruzji, Azerbejdżanu i Rosji odbędzie się w dniach 22-24 maja 2020 roku.

- Nie sądziłem, że otrzymamy organizację, bo Turcy złożyli bardzo mocną ofertę. Ale my też zrobiliśmy wszystko, co było możliwe do zrobienia. I to się udało – mówi przejęty Daniel Kawka, prezes Fundacji Kuloodporni.

Ale trudno mu się dziwić - Turcja to ampfutbolowa potęga, z którą trudno rywalizować biorąc pod uwagę finansowe nakłady, jakie Turcy ponoszą na tę dyscyplinę sportu. Tymczasem oferta z Bielska-Białej, nad którą Kuloodporni intensywnie pracowali przez dwa miesiące okazała się konkurencyjna i atrakcyjna.

- Radość jest ogromna, bo bardzo nam zależało, by ten turniej zorganizować. Jest też obawa, bo tak wielkiej imprezy jeszcze nie organizowaliśmy. To duża odpowiedzialność. Ale wszystko staramy się robić „na maksa” i jak już się za coś zabieramy, to chcemy zrobić jak najlepiej. Mam nadzieję, że tak będzie i tym razem. Mamy świetnych ludzi, świetną załogę i partnerów, dobrze nam się współpracuje. Przed nami ogromne wyzwanie. Wierzę, że temu podołamy – mówi Daniel Kawka.

Kuloodporni mogą liczyć na wsparcie władz miasta Bielska-Białej oraz TS Podbeskidzie. Obie instytucje kilka dni temu na konferencji prasowej jasno deklarowało pomoc i wsparcie dla Kuloodpornych przy organizacji tego wydarzenia.

- Środowisko skupione wokół Kuloodpornych stworzyło w Bielsku-Białej coś pięknego przy - tak naprawdę -niewielkiej pomocy z zewnątrz. Już czas, by miasto włączyło się w to mocniej. Tym bardziej, że ten projekt znakomicie łączy i promocję sportu i promocję miasta. Będzie to nowy etap w sportowej twarzy miasta. Liczymy na to, że ten piękny stadion ponownie będzie tym czynnikiem, który zadecyduje o przyznaniu nam dużej imprezy – mówił prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski.

Z kolei Bogdan Kłys, prezes TS Podbeskidzie podkreślał, że klub ma z Kuloodpornymi podpisaną umowę o współpracy. - Podczas turnieju będziemy wspierali ich swoim doświadczeniem w organizacji imprez na stadionie, ponieważ bardzo dobrze znamy ten obiekt – powiedział.

A Grzegorz Jania, dyrektor Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji zapowiedział, że przygotowania obiektów nie będą odbiegały standardem od największych imprez organizowanych w mieście.

Areną amp futbolowego turnieju Ligi Mistrzów w Bielsku-Białej będzie Stadion Miejski, na którym zostaną rozegrane finał, mecze półfinałowe oraz o trzecie, piąte i siódme miejsce. Rozgrywki grupowe zaplanowano na stadionie BBOSiR „Na Górce” oraz na stadionie MOSiR w Czechowicach-Dziedzicach.

Daniel Kawka nie ukrywa, że najbliższe pół roku będzie największym wyzwaniem w historii Kuloodpornych. To nie tylko dogrywanie kwestii logistycznych jak przyloty, transport i noclegi, ale przede wszystkim spraw finansowych, czyli zabieganie o sponsorów.

- Finałowy Turniej Ligi Mistrzów w amp futbolu to impreza, która jest promowana przez UEFA. Legia Warszawa miała duże korzyści ze startu w tym turnieju w 2019 roku. Odnotowali blisko 15 tysięcy procent wzrostu zainteresowania w mediach społecznościowych. Ich medialny sukces był ogromny. Jestem pewien, że też jesteśmy w stanie to osiągnąć – przyznaje prezes Kuloodpornych.