Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: Leśnicy robią w górach księżycowy krajobraz!

Jacek Drost
Leśne drogi w Beskidach są poszerzane ze względów m.in. przeciwpożarowych, dlatego pod piły idą często zdrowe drzewa
Leśne drogi w Beskidach są poszerzane ze względów m.in. przeciwpożarowych, dlatego pod piły idą często zdrowe drzewa Tomasz Bolt
Wycinka drzew i poszerzanie dróg w górach bulwersuje ludzi. Leśnicy twierdzą, że takie inwestycje są potrzebne i przysłużą się lasom.

Poszło pod siekierę kilkaset buków, powstała szeroka na kilkanaście metrów droga, zmieniona została kompletnie konfiguracja terenu, poprzecinany został cały ekosystem góry - napisał do nas jeden z internautów, podkreślając, że do dewastacji doszło na północno-zachodnim zboczu Magurki w Beskidzie Małym (dokładnie żółty szlak z Siodełka do schroniska na Magurce, tak zwany Józef). I dodał oburzony: - To jeden z ostatnich dziewiczych zakątków naszych gór.

A tak naprawdę degradacja tego terenu dopiero się zacznie. Jaki las na tak ostrym zboczu długo wytrzyma bez wody?... - zastanawiał się internauta.

Hubert Kobarski, nadleśniczy Nadleśnictwa Bielsko, przyznał, że na zboczu Magurki zostały wycięte drzewa. Tłumaczy, że zrobili to dlatego, iż modernizują leśne drogi. Modernizacja polega na tym, że poszerzają dotychczasowe trakty z około 3-4 metrów do szerokości 7 metrów plus minus jeden metr. Są także miejsca przeznaczone na mijanie się samochodów czy składowanie drewna i one są jeszcze szersze. W taki sposób zostały poszerzone dwie drogi w Lipniku i Straconce o łącznej długości około 5 kilometrów.

- Robimy szersze drogi ze względów przeciwpożarowych, żeby samochody strażackie mogły dojechać na miejsce ewentualnego pożaru. Poszerzmy je także dlatego, żeby łatwiej zwoziło się drewno. Takie drogi spowalniają także wodę spływającą z gór. Wszystko robimy zgodnie z przepisami - wyjaśnia nadleśniczy Kobarski. Dodaje, że kiedy na zboczu Magurki doszło do pożaru, to samochody strażackie nie mogły dojechać i w efekcie spaliły się 3 hektary lasu. Dzięki poszerzonej drodze udało się uratować spory kawał lasu w Straconce.

- Efekty są więc niewspółmierne do poniesionych nakładów. Zdaję sobie sprawę, że teraz te miejsca nie wyglądają najlepiej - jest dużo błota, wycięta roślinność, jak to na budowie. Dla turystów może to być przykry widok, ale za jakiś czas, za 10 czy 20 lat, kiedy wyrosną tam drzewa i krzaki, to będą wspaniałe dukty rekreacyjno-transportowe - mówi nadleśniczy Kobarski, zapewniając jednocześnie, że drogi zostały tak zrobione, iż nie ma żadnych obaw, że dojdzie do osuwisk.

Radosław Ślusarczyk, prezes Pracowni na rzecz Wszystkich Istot w Bystrej, uważa, że poszerzanie dróg w górach to... droga donikąd i bezsensowne wydawanie pieniędzy.

- Przepisy są przepisami, ale jest jeszcze coś takiego jak rozsądek. Nie zawsze to musi tak wyglądać. Taka filozofia ochrony gór jest krytykowana przez wielu leśników. Prawda jest taka, że kupiono ciężki sprzęt do pracy w górach, a ten ciężki sprzęt potrzebuje miejsca do pracy, więc poszerza się drogi - krytykuje inwestycję nadleśnictwa Radosław Ślusarczyk.

Jacek Zachara, prezes bielskiego Stowarzyszenia Olszówka, jest przerażony skalą zniszczeń.

- Taki morderczy proceder trwa w całych górach. Lasy Państwowe w ten sposób pozbywają się swojej nadwyżki finansowej. Nie wpłacają jej do budżetu państwa, tylko przeznaczają na takie inwestycje, które z ochroną lasów nie mają nic wspólnego, a przyczyniają się do ich destrukcji - irytuje się prezes Zachara.

*SOCZI 2014 - IGRZYSKA OLIMPIJSKIE - RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*Najlepsze studniówki 2014 w woj. śląskim ZDJĘCIA + GŁOSOWANIE
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*Tak kochają tylko Ślązacy ŚLĄSKI SŁOWNIK MIŁOSNY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!