W niedzielę 5 czerwca kilku kierowców zablokowało wjazd na stację benzynową przy ul. Andersa w Bielsku-Białej. Choć oficjalnie mówili o kłopotach technicznych, które akurat na samym wjeździe na stację spotkały ich samochody, to przyznali, że chodziło im o zwrócenie uwagi na rosnące ceny paliw.
Jeden z uczestników protestu podkreślał spadające ceny walut obcych i umacniającego się złotego. Jego zdaniem - w tym kontekście nie da się uzasadnić ciągłych podwyżek cen paliw.
Na miejsce został wezwany patrol policji. Przed przyjazdem mundurowych, wszystkie pojazdy uruchomiły swoje silniki i odjechały.
Jak informuje Oficer Dyżurny Komendy Policji w Bielsku - Białej - aspirant sztabowy Grzegorz Cieślawski:
Otrzymaliśmy zgłoszenie o tym zdarzeniu, które wpłynęło od pracowników stacji. Jednak gdy dojechaliśmy na miejsce, nikogo już tam nie zastaliśmy.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?