Do zdarzenia doszło wczoraj na drodze ekspresowej w Wilkowicach, gdzie policjanci zamierzali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego saabem, który - pomimo fatalnych warunków drogowych i ulewnego deszczu - urządził sobie brawurowy rajd w kierunku Żywca. Mundurowi włączyli sygnały uprzywilejowania – dźwiękowe i świetlne, na które kierowca nie zareagował - poinformowała Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji.
Po sprawnym pościgu kierujący został zatrzymany. Jak się okazało nie miał prawa jazdy, bo stracił je za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie”. Kierujący został ukarany mandatami na łączną kwotę 800 zł, a samochód którym uciekał trafił na policyjny parking. Do jego konta dopisano dodatkowo 10 punktów karnych. Sprawca wkrótce usłyszy kryminalne zarzuty za niezatrzymanie się do kontroli drogowej.
Przypominamy, że od 1 czerwca 2017 r. niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed policją musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Na uciekinierów sąd będzie też nakładał bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów na okres od roku do 15 lat.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
PROGRAM TYDZIEŃ: Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?