Trwa tydzień „Grzechów i grzeszków”. Poprzednio Wielki Brat wymyślił dla uczestników zadanie. Diabły musiały chronić ogniska przez dobę, a anioły pilnować klepsydry i zmieniać się co godzinę. Przeciwnicy muszą zadziałać na niekorzyść drugiej drużyny. Jak im poszło?
Diabły nadal pilnują ogniska. Łukasz został obudzony żeby rozpocząć swoją zmianę. Ciężko było mu się dobudzić.
- Dwie osoby muszą zejść na taras, a jedna zablokować wyjście, żeby Igor nie mógł zlecieć z tą nową – planowała Iza.
Łukasz i Magda w bojowym nastoju bronili ogniska. Bartek ukrył klepsydrę w szafce. Igor przekonywał go, że tak nie można.
Nowa Magda (Magda Z.) pomagała uczestnikom w kuchni w robieniu racuchów. Bartek chciał wylać miskę z wodą na ognisko, Igor oraz Magda Z. udali się za nim w pościg, udało się im go powstrzymać.
Kasia zasnęła i nie przekazała klepsydry kolejnej osobie. Bartek powiedział o tym grupie. Diabły musiały wybrać dla aniołów karę. Uczestnicy przegranej drużyny przez godzinę musieli chodzić tyłem.
- Śmieszne – mówiła o chodzeniu do tyłu z ironią Kasia.
- Gdybyś nie zaspała to nie byłoby śmieszne – odpowiedział Radek.
Kasia miała kłótnie z Radkiem, bo ten stwierdził, że nie można na niej polegać. Radek w Pokoju Zwierzeń stwierdził, że to nie był atak, a zwrócenie uwagi.
- Dzięki temu idiotycznemu zadaniu spędziliśmy świetnie noc – mówiła Iza do Karoliny, która z przyjemnością włączyła się do zadania.
- Najbardziej zabolały mnie słowa, które Kasia powiedziała o Radku, że jest lubiany, bo robił nam kaszę z sosem – odpowiedziała Karolina, która była zdenerwowana zachowaniem Kasi, przez którą stracili punkt.
Karolina stwierdziła, że w ostatniej chwili ugryzła się w język bo źle by się to skończyło.
Magda, Marchewka i Łukasz obgadywali Magdę Z. Stwierdzili, że jest głośna, ale to może być reakcja na to, że wchodzi do domu nagle i musi odnaleźć się w tym towarzystwie. Łukasz spytał się Marchewki, czy Magda Z. jej się podoba. Odpowiedziała, że nie. Czyżby uczestniczka nie była heteroseksualna i nam tego nie pokazano?
- Ona jest chyba typowym hetero – powiedział Łukasz o Magdzie Z.
Dom Wielkiego Brata odwiedziła Joanna Jędrzejczyk, która przygotowała dla nich rozgrzewkę. Opowiedziała o tym jak odniosła sukces. „Boksowała” się także z Igorem.
Wielki Brat ogłosił zadanie od internautów. Wybrali oni najbardziej leniwe osoby z każdej z drużyn: Łukasz i Karolina będą musieli przygotować dziś obiad. Justyna oraz Oleh musieli posprzątać.
Diabły zdobyły klepsydrę, bo Kasia znowu jej nie dopilnowała. Aniołom udało się ugasić ognisko. Kasia rehabilitując się zgasiła ognisko. Poniosą potem karę – będą musieli przez godzinę siedzieć w kącie.
- Dziękuję serdecznie za bardzo miłe przyjęcie mnie do waszej grupy – powiedziała Magda Z. podczas obiadu.
Kasia stwierdziła, że Magda Z. jest typowym przykładem blachary. Dodała, że pewnie została wybrana, by być nową Frytką.
Przez postawienie diabłów w kącie udało się ugasić ponownie ognisko. Magda malowała się w swoim kąciku, Magda Z. ruszyła się z kąta. Anioły robią wszystko, by ognisko ponownie nie zostało rozpalone – poukrywali drewno. Igor postanowił prześlizgnąć się, by ukraść klepsydrę, nie udało mu się.
Wielki Brat kazał Karolinie podlać kwiaty, bo tęsknią za Maćkiem. Miała przekazać im pozdrowienia oraz całusków od Macieja. Diabłom udało się ponownie rozpalić ognisko.
Karolina opowiedziała o sobie. Urodziła się przed północą w Sylwestra, ale zdecydowano, by była zapisana jako urodzona 5 minut po północy. W szkole była aktywna, wszędzie było jej pełno, miała czerwony pasek na zakończenie szkoły. Przez to, że się udzielała wypatrzono ją i została zaproszenie do bycia prezenterką w lokalnej telewizji. Zdecydowało się studiować dziennikarstwo. Obecnie pracuje jako sekretarka w firmie rodziców. Jest także opiekunką dzieci niepełnosprawnych, trenuje siatkówkę, pływanie i prowadzi agroturystykę.
Zadanie dobowe zakończyło się. Wygrały Anioły.
Justyna rozmawiała pierwszy raz na osobności z Magdą Z. Rozmowa przebiegała pokojowo.
- Robię badania. Gdyby coś było nie tak, to bym tego nie kontynuowała -mówiła o weganizmie Justyna.
- Ja jestem wszystkożerna, ale lubię nowe smaki – powiedziała Magda Z, która hoduje krowy na mięso.
Wygląda na to, że kobiety się dogadają…
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak pracuje myjnia pociągów Kolei Śląskich
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
