Magda Z. została wezwana do Pokoju Zwierzeń. Wielki Brat kazał jej wytypować dwie osoby, które nie lubią porządków. Wyznaczyła Magdę i Łukasza – muszą za to umyć okna. Igor śmiał się, że Łukasz ma dwie lewe ręce. Radek, Oleh, Igor i Iza obgadywali chłopaka.
- Bo oni myśleli, że my jesteśmy frajerami, którzy nie umieją sprzątać. A my umiemy, tylko się do tego nie garniemy – mówił Łukasz.
- Ja mam inną osobę, która chwilowo powoduje u mnie zatrzymanie akcji serca. Mam duży problem z nową Magdą, jej sposób życia jest głośny, przaśny. Powoduje to u mnie rozdrażnienie. Ja zaczynam być średnio miła i sama się na tym przyłapuje – mówiła Iza - To tak jakby miała 600 hektarów i ciągle do kogoś krzyczała: Mućki do domu! - dodała.
Magda Z. była zaskoczona tempem pracy i zaangażowaniem Łukasza i Magdy.
Łukasz i Igor zostali wezwani do Pokoju Zwierzeń. Musieli wybrać z każdej drużyny po dwie osoby: jedna musiała być najbardziej sprawna, druga potrafić najwięcej jeść. Zorganizowano zawody w jedzeniu hot dogów. Do udziało zgłosili się Igor i Radek (jedzenie) oraz Magda Z i Karolina (przygotowanie).
Klaudia się zdenerwowała i odeszła. Grupa jej nie słuchała, a to ona chciała zjeść hot dogi. W zawodach wygrał Igor. Chłopcy poszli porozmawiać z obrażoną dziewczyną. Klaudia czyściła meble.
- Wkurza mnie to, że niektórzy zapominają, że działamy tutaj jako grupa – mówiła Klaudia.
Internauci zdecydowali, że Magda przygotuje obiad. Iza i Magda Z. Mają jej pomóc. Iza wyczuła, że to może ją spotkać.
Łukasz miał zrobić talk show o sobie. Jego mama zmarła przy porodzie. Ma starszą siostrę. Atmosfera w jego domu była przygnębiająca. Miał macochę, którą traktował jak mamę. Panicznie się jej bał, bo była ostra, krzyczała. Nie odczuł ciepła. Gdy miał 17 lat wyrzuciła go z domu. Widuje się z tatą, ale z macochą nie. Jego ojciec nigdy nie interweniował podczas kłótni i Łukasz musiał zawsze za wszystko przepraszać. Gdy był nastolatkiem czuł, że rodzina obwinia go za śmierć mamy.
Opowieść wzruszyła uczestników. Jedną z osób, która popłakała się była Iza. Było jej przykro. Jak opowiedziała, sama również zaprosiła do swojej rodziny kogoś, kto potem ich zranił.
Łukasz niepotrzebnie sprzeczał się z Magdą. Nie potrafili nawzajem się zrozumieć w kwestii obiadu, ale pomógł jej w spiżarni. Wyjaśnili sobie nieporozumienie, a inni słuchali. Produkty były trochę inne, niż Magda wykorzystywała w swoim przepisie i miała problem z przygotowaniem obiadu.
Klaudia wyjaśniała swoje zachowanie podczas kolacji. Nie było kłótni, doszło do porozumienia. Następnie Klaudia z pomocą Karoliny odczytywały grzeszki. Domownicy musieli zgadywać, kto napisał dane zarzuty. Jednym z zabawniejszych zarzutów było golenie sobie miejsc intymnych przez Igora w umywalce. Najbardziej z wszystkiego śmiała się nowa uczestniczka Magda Z.
Zadanie tygodniowe wygrały diabły. Dostały 1200 zł na zakupy.
Już w niedzielę przekonamy się kto opuści dom Wielkiego Brata: Łukasz, Karolina czy Justyna.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak pracuje myjnia pociągów Kolei Śląskich
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?