Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bigos, budyń i ciasteczka, jak dyskutowano o wyborach w czasie ciszy [WYBORY PREZYDENCKIE 2015]

q
Wybory prezydenckie 2015. Instytucja ciszy wyborczej znów skompromitowana. Choć oficjalnie o sondażowych wynikach w trakcie głosowania mówić nie wolno, media społecznościowe radziły sobie doskonale. Przez cały dzień na Twitterze i Facebooku trwały ciekawe dyskusje na tematy kulinarne, a w zasadzie dyskutowano głównie o cenach budyniu, bigosu, ciasteczek, czy mizerii.

I niech ktoś próbuje udowodnić, że to naruszenie zasad ciszy wyborczej. Jeszcze śmieszniej, byłoby gdyby ktoś dyskutować o cenach budyniu zabronił. Spora część, szczególnie młodszych użytkowników Twittera czy Facebooka zupełnie nie przejęła się ciszą wyborczą publikując zdjęcia kart do głosowania ze swoimi skreśleniami. Pisano też wprost o swoich faworytach. Jeszcze swobodniej postowano na Snapchacie, ale tam już Państwowa Komisja Wyborcza raczej wstępu nie ma.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!