Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bilety MZK w Bielsku-Białej będą droższe przez pandemię koronawirusa

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Wideo
od 16 lat
W Bielsku-Białej podrożeją bilety - to efekt trudnej sytuacji spowodowanej spowodowanej epidemią. Od 1 stycznia 2021 r. bilet jednorazowy podrożeje z 3 do 4 zł, a ulgowy z 1,5 do 2 zł, natomiast miesięczny ulgowy z 50 do 55 zł, a normalny z 100 do 110 zł. Bielscy radni przegłosowali podwyżkę, ale nie wszyscy zgodzili się z nią - podwyżki cen biletów MZK nie poparli radni Niezależnych.BB.

Trudna sytuacja finansowa bielskiego samorządu spowodowana pandemią koronawirusa zmusiła bielskich urzędników do podjęcia decyzji o podwyżce cen biletów MZK. Piotr Kucia, zastępca prezydenta miasta podczas październikowej sesji (29 października) wskazał, że z powodu pandemii konieczne było wprowadzenie ograniczeń liczby pasażerów przewożonych w autobusach, a zapewnienie dodatkowych kursów i dodatkowa praca przewozowa od marca do września 2020 r. kosztowała aż 351 tys. zł.

Nie przeocz

- Do końca 2020 r. szacuje się, że koszty te wyniosą blisko 440 tys. zł. Spowodowane to zostało zwiększeniem częstotliwości dezynfekcji pojazdów i spadkiem liczby pasażerów, co przyniosło wyraźne załamanie dochodów ze sprzedaży biletów MZK przy znaczącym wzroście kosztów funkcjonowania transportu zbiorowego - uzasadniał konieczność podwyżek cen biletów Kucia. Podkreślił także brak wsparcia dla komunikacji miejskiej w ramach rządowej tarczy antykryzysowej.

Dlatego miasto zdecydowało się na podwyżkę cen biletów MZK - ostatnia taka podwyżka miała miejsce w 2012 r. Od 1 stycznia 2021 r. bilet jednorazowy w Bielsku-Białej podrożeje z 3 do 4 zł, a ulgowy z 1,5 do 2 zł, natomiast miesięczny ulgowy z 50 do 55 zł, a normalny z 100 do 110 zł. Z oferty taryfowej od przyszłego roku znikną bilety trzymiesięczne, a bilet dobowy zastąpiony zostanie 24-godzinnym (czas jego ważności upływa od momentu skasowania).

Musisz to wiedzieć

Utrzymane zostaną natomiast bezpłatne przejazdy autobusami MZK dla najmłodszych - do 7. roku życia oraz seniorów 65+. Na niezmienionym poziomie pozostaną ceny biletów dla rodzin wielodzietnych oraz tzw. biletów specjalnych dla osób niepełnosprawnych do 24. roku życia.

Według bielskich urzędników w 2020 r. wpływy z biletów MZK - szacowane na ok. 16 mln zł - pokryją jedynie 21,5 proc. kosztów transportu zbiorowego, który kosztuje miasto 74,5 mln zł. Z szacunków wynika, że w 2021 r. koszty organizacji transportu zbiorowego w Bielsku-Białej wzrosną do ok. 77 mln zł. Znaczną część brakującej kwoty uzupełni samorząd dopłacając 54 mln zł, częściowo jednak koszty będą musieli ponieść także pasażerowie, płacąc więcej za bilety (wpływy szacowane są na ok. 23 mln zł).

Decyzji dotyczącej podwyżki cen biletów MZK nie poparli radni Niezależnych.BB. Stanowisko radnych przedstawił Tomasz Wawak. Podkreślił, że, MZK jest jedną z najbardziej poszkodowanych przez pandemię instytucji miejskich, ale jest też instytucją szczególną. Od początku kadencji obecnej Rady i prezydenta Jarosława Klimaszewskiego realizowany jest plan reform komunikacji publicznej w Bielsku-Białej. Zdaniem Niezależnych.BB podwyższenie cen biletów na dobre zniweczy ten proces.

- Po pierwsze komunikacja autobusowa jest środkiem transportu, z którego korzystają głównie osoby starsze, dzieci i młodzież. Obawiamy się, że efektem podwyżki nie będzie wzrost wpływów ze sprzedaży biletów, ale spadek zainteresowania transportem publicznym w mieście. To utrwali socjalną funkcję transportu publicznego, która nadal przesłaniać będzie nasz główny cel tzn. upowszechnienie komunikacji autobusowej pośród wszystkich bez wyjątku mieszkańców Bielska-Białej - podkreślił Tomasz Wawak.

Niezleżni.BB ocenili, że podwyżka spowoduje, że transport samochodowy nie będzie ograniczany na rzecz autobusowego. Nie nastąpi więc obniżenie niskiej emisji ze spalin samochodowych, nie zmniejszą się też korki w centrum miasta.

Zobacz koniecznie

Zdaniem radnych Stowarzyszenia Niezależni.BB, zanim wprowadzona zostanie podwyżka, uruchomiony powinien zostać plan optymalizacji sieci autobusowej, który został w tym roku opracowany. Nie został on, ze względu na sytuację związaną z pandemią, całkowicie wcielony w życie. Niezależni.BB uważają jednak, że bez wzrostu jakości usługi nie można powiększać cen za tę usługę, jeśli celem jest większy do niej dostęp.

Wawak zauważył także, że cena za bilet autobusowy MZK od zawsze nie uwzględnia czasu przejazdu. Zdaniem radnego trudno sobie wyobrazić, aby pasażerowie wciąż godzili się na przejazd 1 lub 2 przystanków za taką samą cenę, jaką płacić muszą za przejazd całej trasy danej linii.

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera