Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bombowy wieczór: walka o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury - Dillian Whyte. Czeka nas wojna na wyniszczenie!

JacK
Tyson Fury (z lewej) i Dillian Whyte w trakcie ważenia przed dzisiejszą walką roku na Wembley
Tyson Fury (z lewej) i Dillian Whyte w trakcie ważenia przed dzisiejszą walką roku na Wembley AP/EASTNEWS
Mistrz świata wagi ciężkiej Tyson Fury już dzisiaj stanie do obrony pasa WBC, a jego przeciwnikiem będzie Dillian Whyte. Walka Brytyjczyków na londyńskim Wembley w obecności 95 tysięcy widzów może okazać się pożegnalnym pojedynkiem „Gypsy Kinga”. Fury bowiem kilka tygodni temu zapowiedział zakończenie kariery bokserskiej.

Zwieńczenie swoich dokonań niepokonany 33-letni pięściarz chciałby podsumować kolejnym zwycięstwem. Pogromca Wołodymyra Kliczki stoczył dotychczas 32 walki w zawodowym ringu, z których 31. wygrał (w tym 22. przez nokaut), a tylko jedna zakończyła się remisem.

Z 34-letnim Whytem Fury zmierzy się po raz czwarty – pierwszy z tych pojedynków w Los Angeles 1 grudnia 2018 roku miał werdykt nierozstrzygnięty, a kolejne dwa w Las Vegas 22 lutego 2020 roku i 9 października 2021 roku „Gypsy King” wygrał przed czasem.

Pochodzący z Jamajki „Body Snatcher” ma za sobą burzliwą przeszłość. Wie, co to bieda i głód. Niejednokrotnie wchodził w kolizję z prawem. Był gangsterem, dwa razy został postrzelony i trzykrotnie dźgnięty nożem. Jego życie z powodzeniem może służyć za scenariusz wartkiego crime story. W zawodowym ringu wystąpił 30 razy i wygrał 28 pojedynków (w tym 19 przez nokaut). Pokonał go jedynie „Król Cyganów”.

Podczas oficjalnego ważenia słynni pięściarze byli w doskonałych nastrojach i odprawili przed kamerami zaskakujące show. Zaczęli tańczyć, jak w dyskotece. Waga Fury’ego wyniosła 120,1 kg, czyli niemal 6 kg mniej niż w jego poprzedniej walce z Deontay’em Wilderem. Natomiast „Porywacz Ciał” ważył 114,8 kg. „Gypsy King” okazał się więc cięższy od pretendenta, ale także ma nad nim przewagę warunków fizycznych.

Obaj są przekonani, że ich starcie będzie prawdziwą wojną na wyniszczenie.

– Zamierzamy dać prawdziwą walkę, nie wątpcie w nas. Zamierzamy pokazać pojedynek, jakiego jeszcze nie było – zapowiedział Fury.

– Niech was to nie zmyli, jesteśmy gotowi iść na wojnę – wtórował mu Whyte, nawiązując do radosnej atmosfery przed walką.

Zdecydowanym faworytem bukmacherów pozostaje „Król Cyganów”. Kurs na jego zwycięstwo oscyluje w granicach 1.15-1.2, podczas gdy na jego rywala sięga nawet 5.00.

Starcie Fury – Whyte rozpocznie się o 23:00 i będzie wydarzeniem wieczoru na Wembley. Transmisję z londyńskiej gali z polskim komentarzem przeprowadzi już od 19:00 platforma Viaplay.

Wcześniej do ringu wejdą między innymi dwaj Polacy – Daniel Bociański (10-1, 4KO) zmierzy przyrodnim bratem Tysona Fury’ego – Tommym (7-0, 4KO), a Michał Ciach (2-11, 1KO) skrzyżuje rękawice z niepokonanym na zawodowych ringach Słowakiem Karolem Itaumą (6-0, 4KO).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bombowy wieczór: walka o mistrzostwo świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury - Dillian Whyte. Czeka nas wojna na wyniszczenie! - Sportowy24