Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Borys Budka: Nie odpuścimy Wojciechowi Kałuży Gość Dnia DZ i Radia Piekary

Kacper Jurkiewicz
Radio Piekary
- Nie odpuścimy Wojciechowi Kałuży i mam nadzieję, że zniknie z polityki raz na zawsze, bo dla takich ludzi nie powinno być miejsca – powiedział Borys Budka, poseł i wiceszef Platformy Obywatelskiej. Był Gościem Dnia DZ i Radia Piekary.

Dziś gościem dnia był Borys Budka, poseł i wiceszef Platformy Obywatelskiej. Z Marcinem Zasadą rozmawiał m.in. o Wojciechu Kałuży.

- Trochę więcej czasu, trochę wytchnienia. Przede wszystkim radości codziennej z wykonywania pracy – to na święta chciałby dostać poseł.

Marcin Zasada odniósł się do stracenia przewagi w Sejmiku.

- Poradzimy sobie z tym za rok. Święta są jednak takim czasem, że staramy się o polityce nie rozmawiać. Uciekamy od tych tematów. Chociaż z pewnością mogą wrócić przy stole – powiedział Borys Budka.

- Czego Borys Budka życzy na święta Wojciechowi Kałuży? – zapytał redaktor Marcin Zasada.

- Każdemu, bez względu na to czy mnie zawiódł, czy po której stronie jest. Zawsze mogę życzyć szczerze zdrowia i rodzinnych świąt – odpowiedział.

- Ale nie odpuścicie mu nigdy? – spytał Marcin Zasada.

- Nie chciałbym bo dziś taki specyficzny dzień, ale nie chciałbym być nie szczery. Nie odpuścimy Wojciechowi Kałuży i mam nadzieję, że zniknie z polityki raz na zawsze, bo dla takich ludzi nie powinno być miejsca.

Czy Platforma poradzi sobie bez niego?

- My sobie doskonale poradzimy. Jestem przekonany, że po zmianach, które nas czekają w przyszłym roku, mam nadzieję po wyborach parlamentarnych, będziemy w stanie w województwie śląskim, trochę przemeblować to co się stało - powiedział Budka.

Sytuacje, w której PiS zdobył władzę w sejmiku Województwa Śląskiego została przez niego porównana do kradzieży samochodu z powodu braku pieniędzy. Poseł ma nadzieję, że taka wpadka po stronie Koalicji Obywatelskiej już się nie powtórzy, a Kałuża jako symbol zostanie na długo w pamięci dla osób, które chciałby w niewłaściwy sposób zdobywać władzę.

W sprawie Wojciecha Kałuży złożono wniosek do prokuratury.

- To jest bardzo dobrze umotywowany wniosek. Co więcej, wczoraj byli u mnie znajomi, którzy absolutnie nie są związani z polityką i pierwsze zdania, które w nim były, ich zdaniem, takie rzeczy należy piętnować i ścigać. To powinno być karalne. Zawsze do tej sprawy będzie można wrócić, jeśli prokuratura odmówi podjęcia tego postępowania. Z drugiej strony wskazujemy na mocne argumenty prawne. Ten wniosek to nie tylko sfera polityczna - poinformował wiceszef Platformy Obywatelskiej.

Borys Budka nie chce powielać plotek na temat rodziny Kałuży.
- Co do rodziny nie wypowiadamy się, dopóki nie będziemy mieli sprawdzonych informacji. Różnie ludzie mówią, ale ja absolutnie nie zgodzę się na sianie plotek. Temat rodzinny ucinam, dopóki nie będziemy mieli na to twardych dowodów – powiedział poseł.

Odniósł się także do zarzutów.
- Pan Wojciech Kałuża otrzymał korzyść osobistą w postaci stanowiska, korzyść majątkową w postaci wynagrodzenia za określone działanie. Co więcej, w kodeksie karnym jest określony przepis, że jeśli ktoś głosuje w określony sposób ulegając tego typu naciskom to popełnia czyn zabroniony – dodał Borys Budka.

Na koniec życzył wszystkim spokojnych świąt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!