Budynek w centrum Mikołowa znika nam z oczu, a co może skrywać ziemia pod nim?

Latem tego roku Pszczyna rozpoczęła remont płyty rynku i do akcji wkroczyli archeolodzy z oświęcimskiej Pracowni Archeologicznej Turris, którzy rozkopali rynek na powierzchni 72,5 m kw. Były to pierwsze jak dotąd badania pod płytą pszczyńskiego rynku i jedyna okazja, żeby sprawdzić, jak w czasach średniowiecza i późniejszych, kształtowała się zabudowa na rynku w Pszczynie. Znaleziono tu elementy drobnej ceramiki, fragmenty kafli piecowych, kości zwierzęce, kły dzika, kłódkę z mosiądzu i żelaza, ale też ceramiczne kuleczki, które prawdopodobnie służyły do gry.

Archeolodzy znaleźli także fragmenty cienkościennego szkła jakieś buteleczki, być może po perfumach lub po truciźnie. Jakie skarby skrywa centrum Mikołowa? Mariusz Dmetrecki z Mikołowskiego Towarzystwa Historycznego ciekawych znalezisk spodziewa się nie do końca w miejscu budynku, który zostanie wyburzony, ale raczej w niedalekiej okolicy.

- Jako teren ciekawy archeologicznie obstawiałbym raczej okolicę, gdzie niegdyś stała synagoga. Tam, jak wiadomo, po wyburzeniu budynku grunt został wyrównany bez badania co w sobie kryje - mówi Mariusz Dmetrecki

Podkreśla, że w tym miejscu prawdopodobieństwo odnalezienia ciekawych przedmiotów jest spore, bo wyznawcy judaizmu nigdy nie niszczyli zużytych lub zniszczonych przedmiotów liturgicznych przechowywali je w ukrytych w podziemiach pomieszczeniach swoich świątyń.

Synagoga w Mikołowie znajdowała się w miejscu dzisiejszego Placu 750-lecia. - Budynek synagogi przetrwał okres II wojny światowej, pełniąc później kolejno funkcję bokserskiej hali sportowej i magazynu artykułów spożywczych. Wyburzono ją wiosną 1973 roku, w okresie obchodów 750-lecia istnienia miasta - przypomina Dmetrecki.

Były budynek policji przed długie lata był jednopiętrowy, ale już wtedy pełnił funkcję policyjnej siedziby. - W narożnej części wówczas jednopiętrowego budynku, w którym mieścił się Posterunek Oficerski Policji Województwa Śląskiego w Mikołowie, znajdowało się wejście do mieszczącej się tam na parterze prywatnej piekarni Franciszka Teichmanna, która w części piwnicznej pod tą piekarnią prowadziła wypieki. Za tym budynkiem usytuowany był wybudowany ok. roku 1928/9, nowy areszt śledczy, który też częściowo uległ likwidacji ok. 1972 r., w czasie budowy ronda obok dzisiejszej biblioteki wylicza Dmetrecki. Po nadbudowie jednego piętra, w budynku znajdował się przez moment odział Narodowego Banku Polskiego, po przeniesieniu go do Tychów, budynek zajęła znów policja - wówczas MO, czyli milicja obywatelska. Na przełomie lat 2005/2006 mikołowska policja opuściła budynek i przeprowadziła się do siedziby przy ul. Rymera. Od tej pory budynku nie zagospodarowano. W tym roku zapadła decyzja o jego wyburzeniu.

Centrum Mikołowa kiedyś
Posesje znajdujące się w obrębie tzw. ścisłego centrum były przeważnie własnością osiadających tu w przeszłości, od XVI wieku żydowskich rodów zajmujących się głównie handlem, udzielaniem pożyczek (lichwą), restauratorstwem oraz kupiectwem.

Ta bogata społeczność utrzymywała w posiadaniu swe posesje odsprzedając je wyłącznie współwyznawcom lub przekazując drogą dziedziczenia. Wzniesiona tuż za rynkiem w 1816 roku synagoga (odnowiona gruntownie w 1889 roku) wraz z kompleksem najbiedniejszych i najstarszych mieszkalnych zabudowań tworzyły rodzaj specyficznej dzielnicy potocznie zwanej „Pfejfferhof” - od nazwiska byłego właściciela. Znajdował się tam m.in. budynek mykwy tzn. łaźni.

Z lat 30. XX w. znana jest też postać mieszkającego tam (przy ówczesnej ul. Żorskiej 6) Szczepana Gamonia, rakarza i znachora leczącego m.in. chorych na gruźlicę przy pomocy psiego sadła.

*Sylwester w Katowicach 2015 z Polsatem PROGRAM + ZDJĘCIA + WIDEO
*Najlepsze życzenia noworoczne 2016 KRÓTKIE SMS I ZABAWNE
*Rolnik szuka żony ODCINEK ŚWIĄTECZNY 26 GRUDNIA
*Quiz o Gwiezdnych wojnach: Sprawdź, czy znasz i zdasz i pochwal się wynikiem
*Najpiękniejszy mural 3D w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA Poznaj historię