Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bumar-Łabędy: czołgi Leopard 2A4 do modernizacji, zwolnień nie będzie

Paweł Pawlik
Bumar posiada kompetencje, które są unikatowe w całej Polskiej Grupie Zbrojeniowej
Bumar posiada kompetencje, które są unikatowe w całej Polskiej Grupie Zbrojeniowej arc/Mikołaj Suchan
Zakłady Bumar-Łabędy, będące częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej mają przed sobą ważny kontrakt. To tutaj modernizowane będą czołgi Leopard 2.

Jak grom z jasnego nieba gruchnęła we wtorek informacja: Bumar-Łabędy nie dostanie kontrakt na modernizację czołgu Leopard 2. Szykują się zwolnienia. Po dwóch dniach sytuacja wygląda jednak całkowicie inaczej. Bumar będzie liderem projektu modernizacji 128 sztuk czołgu podstawowego polskiej armii Leopard 2. Nikt z 2 tys. osób pracujących dla zakładu nie dostanie wypowiedzenia.

Zamieszanie powstało po komunikacie, którego autorem była Polska Grupa Zbrojeniowa, w skład ktorej wchodzi gliwicka fabryka. Można było w nim przeczytać, że Ministerstwo Obrony Narodowej odrzuciło ofertę Bumaru ze względu na "braki formalne i merytoryczne oraz zbyt niski poziom polonizacji". Tymczasem jak się dowiadujemy, przetarg został unieważniony, ponieważ konsorcjum w skład którego wchodziły firmy: Polski Holding Obronny, Bumar- Łabędy i OBRUM, formalnie przestało istnieć. A to nie oznacza, że Łabędy nie są gotowe.

CZYTAJ TAKŻE:
Bumar Łabędy na równi pochyłej ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO

- Mamy zasoby i kompetencje do przeprowadzenia tego projektu. Powołaliśmy zespół zajmujący się Leopardem. Z Łabędami nie jest tak źle. Zwolnień nie będzie - mówi Zdzisław Goliszewski, przewodniczący Solidarności w Bumarze-Łabędy.
Wszystko to zostało potwierdzone podczas wtorkowego spotkania w ministerstwie obrony. MON zdecydowało, że nowa oferta na modernizację czołgów Leopard 2A4 do wariantu 2PL, zostanie przygotowana w trybie negocjacji z jednym podmiotem wskazanym przez Polską Grupę Zbrojeniową. Wątpliwości nie było.

- Liderem projektu będzie Bumar - mówi Grzegorz Szymański, dyrektor komunikacji w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. - Bumar starający się o kontrakt jako część PGZ występuje z pozycji silniejszego, bo przemawia za nim 30 współpracujących zakładów wchodzących w skład PGZ. Silniejszym na rynku krajowym i międzynarodowym - dodaje Szymański.
Rozpoczęcie modernizacji Leopardów 2A4 ma być możliwe w ciągu 3-4 miesięcy od podpisania umowy z nowym wykonawcą, a zakończenie całego programu ma nastąpić do 2020 roku. - Bumar posiada kompetencje, które są unikatowe w całej grupie PGZ i to jest doceniane przez ministerstwo obrony - dodaje Szymański. Jest się o co bić, bo modernizacja każdego ze 128. Leopardów to koszt ok. 2 milionów złotych.

- Projekt modernizacji czołgów Leopard to, obok produkcji armatohaubic Krab, jedna z najpilniejszych spraw do rozwiązania przez MON, MSP i PGZ. Jako właściciel ponad 30 kluczowych spółek zbrojeniowych posiadamy niezbędne zasoby, by przedstawić polskiej armii kompleksową ofertę na modernizację pozyskanych czołgów. Jesteśmy zdeterminowani do szybkiego poukładania tego tematu - powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGZ.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Protest Bumaru-Łabędy, bo MON wybrał Samsunga jako dostawcę części haubicoarmat Krab

Nowa oferta na modernizację Leopardów ma zostać złożona do resortu obrony w drugim kwartale bieżącego roku. - Zaczęliśmy od decyzji w sprawie podwozi do Krabów. Teraz przyszedł czas na Leopardy. Potwierdzam jednocześnie, że naszą intencją jest, aby Bumar-Łabędy nadal był liderem tej modernizacji. - dodaje Dąbrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!