Przy ulicy Szymanowskiego w centrum Mysłowic straż pożarna, policja, służby więzienne i służby kolejowe prowadziły w piątek ćwiczenia. Samochody policyjne jeździły na sygnale, na miejscu był także trzy wozy strażackie, a za grubymi murami aresztu służba więzienna prowadziła ćwiczenia. Nad ulicą i aresztem latały także dwa drony, własności PKP Cargo. Sceny, jak z dobrego filmu sensacyjnego.
Nie wiedząc o ćwiczeniach można było odnieść wrażenie, że dzieje się coś złego. Może bunt w areszcie, duży pożar, zamknięta ulica i pełno policji dookoła. Uspakajamy. To były zaplanowane ćwiczenia, w których odpowiednie służby uczyły się współpracować ze sobą, radzić sobie w trudnych warunkach i wykorzystywać potrzebny sprzęt.
Ze straży pożarnej przyjechały zarówno zastępu PSP, jak i strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej. W specjalnych skafandrach gasili pianą pożar. Strażacy uczyli się także od służb kolejowych o podnośnikach i sprzęcie ratowniczym.
*Koszmarny wypadek w Bytomiu. Dlaczego ciężarówka zmiażdżyła fiata i zabiła młoda kobietę?
*Rolnik szuka żony ODC. 5 ZDJĘCIA + WIDEO
*Nowe mieszkanie w Katowicach może być Twoje
*Straszny wypadek w McDonaldsie: Dziewczynka ma poparzenia 4. stopnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?