Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza w internecie po wpisie o bezdomnym. Jechał autobusem linii 110 w kierunku Trzech Stawów. Podróżny poprosił o interwencję kierowcę

Ireneusz Stajer
Ireneusz Stajer
W piątek (7 kwietnia) wieczorem ten mężczyzna jechał autobusem linii 110 w kierunku Trzech Stawów, być może potrzebował pomocy
W piątek (7 kwietnia) wieczorem ten mężczyzna jechał autobusem linii 110 w kierunku Trzech Stawów, być może potrzebował pomocy Spotted ZTM Metropolia
Ponad 120 komentarzy na Spotted ZTM Metropolia, a dotyczących bezdomnego, który w piątek (7 kwietnia) wieczorem jechał autobusem linii 110 w kierunku Trzech Stawów. Brzydko pachnący mężczyzna przysypiał na siedzeniu, może potrzebował pomocy... Jeden z pasażerów zagadnął kierowcę. Ten miał, kazać mu samemu „wywalić go" z pojazdu. Czy można kogokolwiek wypraszać z autobusu czy tramwaju tylko dlatego, że pachnie tak a nie inaczej?

7 kwietnia o godzinie 19:29, jeden z podróżnych zwrócił uwagę kierowcy autobusu linii 110 w kierunku Trzech Stawów na innego pasażera – najpewniej bezdomnego, który źle wyglądał i brzydko pachniał. Zapewne nie wykupił też biletu. Szofer miał zachowac się niegrzecznie, co mężczyzna opisał w poście na Spotted ZTM Metropolia. „Serdeczne pozdrowienia dla kierowcy który mi "sam kazał wywalić go" Linia 110 kier. Trzy Stawy 19:29. Na dworcu mógł zatrzymać pojazd i wezwać pomoc, ale po co…” - czytamy.

Lawina komentarzy

Natychmiast pojawiły się wpisy kolejnych internautów, niektóre w bardzo agresywnym tonie. Jest już ich ponad 120. Niektórzy w ogóle nie wpuszczaliby do autobusów ludzi, którzy brzydko pachną.

Jeśli mężczyzna nie miał biletu, to w razie kontroli musiałby opuścić autobus. Natomiast, czy można wyprosić człowieka z pojazdu komunikacji publicznej tylko dlatego, że brzydko pachnie i źle wygląda? Poprosiliśmy o skomentowanie opisanego na Spotted ZTM Metropolia zdarzenia biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach

Zapach nikogo nie dyskryminuje

- Nie ma podstaw do tego, żeby wyprosić kogoś z autobusu, bo wydziela taki a nie inny zapach. Nie można dyskryminować ludzi, w tym przypadku ze względu na zapach. Idąc takim tokiem rozumowania, co działoby się latem, gdy ludzie pocą się w mocny charaterystyczny sposób. Co druga osoba musiałaby być wypraszana na zewnątrz - mówi komisarz Magdalena Szust.

Jak dodaje, w takiej sytuacji warto zaproponować pomoc, chociaż rzeczywiście bezdomni rzadko chcą z tego skorzystać. Podróżując środkami komunikacji publicznej należy liczyć się z sytuacjami, że ktoś będzie brzydko pachniał. Policja na pewno nie będzie interweniowała, chyba że osoba jest agresywna i zagraża bezpieczeństwu innych pasażerów. Wówczas kierowca powinien wręcz zatrzymać pojazd i wezwać mundurowych.

Ostatecznie zachowanie rzeczonego pasażera można podciągnąć pod wykroczenie z Artykułu 143 Kodeksu wykroczeń, że kto ze złośliwości lub swawoli utrudnia lub uniemożliwia korzystanie z urządzeń przeznaczonych do użytku publicznego – podlega karze grzywny. 

- Jeśli rzeczywiście ten mężczyzna się obsikał, to mógł zanieczyścić siedzenie. Ale wówczas zawiadomienie o ewentualnym wykroczeniu musiałby złożyć właściciel autobusu – wskazuje komisarz Szust.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera