Burze w woj. śląskim: zalane drogi i parkingi, woda wdarła się do piwnic i zalała lokale na poziomie gruntu

AKTUALIZACJA 21.10

Do godziny 21 w środę (29 kwietnia) straż pożarna odnotowała w całym województwie 100 zdarzeń związanych głównie z podtopieniami w wyniku ulewnych deszczy i burz. - Najwięcej interwencji miało miejsce w środkowej części województwa. W Dąbrowie Górniczej mieliśmy 24 zgłoszenia, w Mysłowicach, Będzinie i Sosnowcu po kilkanaście. Były one związane z niewielkimi, lokalnymi podtopieniami - poinformowała mł. bryg. Aneta Gołębiowska rzecznik prasowy Śląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

AKTUALIZACJA 19.00

Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej poinformowała, że do godz. 18 straż miała już w całym województwie ponad 60 zgłoszeń związanych z ulewami. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z centralnej części województwa.

AKTUALIZACJA 18.15
W wyniku oberwania chmury nad Sosnowcem, nie ma możliwości przejazdu pod wiaduktem na ulicy Nowopogońskiej. W wodzie utknął samochód osobowy. Na szczęście nikt z tego pojazdu nie ucierpiał.

Nie można też przejechać pod wiaduktem kolejowym na ulicy Żeromskiego w Sosnowcu. Niestety, w wodzie utknął pojazd pomocy drogowej. Również zablokowany jest przejazd pod wiaduktem kolejowym na ulicy Piłsudskiego (tuż przy 3 Maja) - informuje Sosnowiec998.

Tak z kolei wyglądają Aleje w Dąbrowie Górniczej.

Zalana jest też droga do M1 w Czeladzi i parking przy centrum handlowym.

AKTUALIZACJA 17.55

Ogromna ulewa w Mysłowicach. Ulicami płynie rzeka wody.

Utrudnienia w Katowicach po ulewie

Z kolei z powodu deszczu na ulicy Lwowskiej w Katowicach (w stronę Mysłowic) pojawiła się głęboka kałuża. Kierowcy informują, że trudno tamtędy przejechać.

Wcześniej pisaliśmy
Ciemne chmury, wiatr, grzmoty, a nawet ulewy obserwują już mieszkańcy dużej części województwa śląskiego. Ulewa przeszła m.in. przez Żywiec. Burze odnotowali też mieszkańcy Częstochowy (choć na razie bez większego deszczu), Katowic i innych miast aglomeracji śląskiej.

Zalane są piwnice i drogi.

Ulewa w Żywcu

Jak do tej pory najgorsza sytuacja jest w Żywcu, gdzie po przejściu nawałnicy zalane zostały piwnice budynków i garaże. W niecałą godzinę spadło tutaj około 20-30 mm deszczu.

- Odnotowaliśmy 6 interwencji. Głównie z osiedla Osiedle Browar-Kolonia. Zalane zostały piwnice i garaże budynków. Interweniowaliśmy też przy niedrożnych przepustach - mówi asp. sztab. Tomasz Kołodziej z PSP w Żywcu.

Strażacy wypompowują wodę z zalanych piwnic i garaży i zabezpieczają zalane miejsca.

Ostrzeżenie IMiGW

Według zapowiedzi meteorologów będzie nie tylko padało, ale spodziewane są też burze. W środę 29 kwietnia Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie dla całego województwa śląskiego o wystąpieniu burz z porywami wiatru do 75 km na godzinę. Prognozowane opady deszczu miejscami od 15 mm do 25 mm. Miejscami możliwy jest też grad. Temperatura może miejscami dojść do 20 stopni C. Burze spodziewane są w godzinach popołudniowych.