18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Buzek kontra... Buzek bis

Agata Pustułka
Obaj politycy  prawili sobie grzeczności i komplementy
Obaj politycy prawili sobie grzeczności i komplementy Fot. MARZENA BUGAŁA
Po piątkowej debacie "jedynek" do europarlamentu: profesora Jerzego Buzka z PO i doktora Marka Migalskiego z PiS, wiadomo z pewnością tylko tyle, że obaj panowie różnią się... wzrostem.

- Mam nadzieję, że nie będzie to moja jedyna przewaga - żartował wyższy Migalski. We wczorajszej dyskusji, która odbyła się w siedzibie Radia Katowice, nie nastąpiło jednak żadne rozstrzygnięcie.
- Występowali Buzek i Buzek bis. Ja będę głosował na oryginał - podsumował potyczkę szef śląskiej Platformy Obywatelskiej, poseł Tomasz Tomczykiewicz.

Dyskusję z dokładnością do sekundy wyreżyserowały sztaby wyborcze

Rzeczywiście, nie sposób mu odmówić trafnej oceny. Spotkanie przebiegało wyjątkowo zgodnie, jak rozmowa mistrza z bardzo zdolnym uczniem. Buzek brylował wiedzą, elokwencją i politycznym obyciem, a Migalski był bardzo dobrze przygotowany merytorycznie. Kandydaci prawili sobie grzeczności i komplementy. Gdyby nie miejsce i czas - można by pomyśleć, że PiS i PO to partie wręcz stworzone do koalicji.

Brak rozlewu politycznej krwi był spowodowany faktem, że debata z dokładnością do jednej sekundy została wyreżyserowana przez sztaby wyborcze. W tym sztywnym gorsecie ani Buzek, ani Migalski nie czuli się zbyt dobrze i w sumie z wielkiej chmury spadł mały deszcz. Każdy z kandydatów miał po trzy minuty wypowiedzi w trzech blokach tematycznych: pięć lat Polski w UE, bilans zysków i strat oraz przyszłość Unii.

W ostatniej chwili PiS postanowił zrezygnować z ostatniego, dodatkowego punktu programu, w którym kandydaci mieli zadać sobie po jednym pytaniu. Była to niewątpliwie szansa na przełamanie nudy. Migalski nic o tym nie wiedział i był szczerze zdziwiony.

- To miała być prezentacja postaci, a nie starcie - przekonywał rzecznik PiS Piotr Pietrasz.
W opinii słuchaczy Buzek i Migalski zdjęli rękawice bokserskie tuż przed wejściem do radia. Inne zdanie, choć też nie do końca, mieli w sprawach Traktatu Lizbońskiego oraz korzystania z prawa weta przez państwa członkowskie. Migalski uznał, że warto z niego korzystać w obronie interesów narodowych, zaś prof. Buzek, który kilka razy podkreślił, że zawsze wybiera dialog zamiast kłótni, namawiał, by zamiast weta budować koalicje i forsować swoje pomysły.
- Tak było w sprawie pakietu klimatycznego. Mieliśmy jako Polska praktycznie wszystkich przeciwko sobie. Udało się przekonać innych do naszych racji i wygraliśmy głosowanie - ocenił Buzek.
Jako doświadczony unijny wyjadacz, były premier podkreślał, że sens działania Unii polega na negocjacjach.

- Dlaczego na kontynencie europejskim nie ma wojen? Bo negocjujemy - powiedział.
- Prof. Buzek ma doświadczenie w pracy w Parlamencie. Jednak nasz kandydat jak na debiutanta wypadł bardzo dobrze. Jestem zadowolona - stwierdziła posłanka PiS Maria Nowak.
Sam Migalski przedstawił się jako zwolennik UE.

- Dzięki niej jesteśmy bogatsi i bezpieczniejsi - mówił. Po spotkaniu był bardzo zadowolony:
- Profesor Buzek był gwarantem, że ta debata będzie oparta na faktach. Takiej pewności nie miałbym w rozmowie z panią Joanną Senyszyn i Januszem Palikotem.

Nie jest to ostatnie spotkanie kandydatów. - Zależy mi na tych debatach, bo tak naprawdę, co wynika z sondaży, w województwie śląskim tylko PiS i PO mają szanse na mandaty. Ich liczba zależy od frekwencji - ocenił Migalski.

Prof. Jerzy Buzek namawiał do bezwzględnego uczestnictwa w wyborach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie