Nasza Loteria

Buzek: Umów z CIA nie było

Krzysztof Szendzielorz
Jerzy Buzek na konferencji prasowej
Jerzy Buzek na konferencji prasowej Fot. Krzysztof Szendzielorz
Jerzy Buzek zaprzeczył, że podpisał w 2001 roku dokument z amerykańskimi służbami wywiadowczymi w sprawie powstania na Mazurach tajnych więzień CIA.

Buzek doniesienia "Rzeczpospolitej" w tej sprawie nazywał kłamliwymi.

Były premier odniósł się do rewelacji gazety wczoraj na konferencji prasowej na lotnisku w Pyrzowicach.
Jak napisała "Rzeczpospolita", to jeszcze za czasów premiera Jerzego Buzka miały zostać podpisane dokumenty o zacieśnieniu współpracy z CIA. Miał to być pierwszy krok do utworzenia bazy CIA w Kiejkutach na Mazurach.

Jerzy Buzek stanowczo zdementował informacje zawarte w artykule gazety. - Traktuję go jako wielkie nadużycie. Jest pozbawiony prawdy - powiedział europoseł. Twierdzi, że żadnych umów nie podpisywał. - Byłem przekonany o tym od pierwszej chwili, kiedy przeczytałem ten artykuł, ale na wszelki wypadek zadzwoniłem jeszcze do osób odpowiedzialnych, stojących bliżej tych spraw. Pan minister Pałubicki w rozmowie ze mną całkowicie potwierdził, że nie było żadnych tego rodzaju umów. Do 19 października, czyli do czasu kiedy w 2001 roku rząd, którym kierowałem, przestał funkcjonować. Potwierdza to też pan minister Biernacki - powiedział profesor.

Dodał, że szef rządu nie podpisuje umów z kierownictwem służb innych państw.
Jerzy Buzek podkreślił, że tuż po ataku terrorystycznym na wieże WTC w Nowym Jorku kraje NATO rozpoczęły współpracę z USA w sprawie zwalczenia terroryzmu. - To były ustalenia na poziomie strategicznym wyłącznie - mówił Buzek i podkreślił, że do 19 października 2001 roku, czyli do czasu kiedy był premierem, żadne konkretne decyzje w tej sprawie nie zapadły.

Jerzy Buzek ponownie ubiega się o mandat europosła. - Chciałbym głęboko wierzyć, że pojawienie się tego rodzaju krańcowo kłamliwego artykułu nie ma nic wspólnego z faktem, że wymienia się moje nazwisko jako ewentualnego szefa Parlamentu Europejskiego - powiedział. Nie wie jeszcze, czy poda gazetę za artykuł do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kosma
to jakies dwa lata odstępu czasowego
WTC bylo 11 wrzesnia 2001, miesiac z groszami pozniej rzad Buzka ustąpił miejsca rządowi Millera
niby kiedy mozna było jakies decyzje podjąć? poczatkowo nawet nie wiedziano kto stoi za zamachami
k
kaktusnadłoni
Ktoś jednak do Polski tych Amerykanów wpuścił. Buzek był premierem, do mnie nie dociera takie pokrętne powiedzenie że "Nie wie jeszcze, czy poda gazetę za artykuł do sądu." Jeżeli Rzepa kłamie, należy za to jej dokopać, a jak nie kłamie???
Co na to IPN, CIA jak KGB, współpraca z nimi to szkoda wyrządzona Polsce.
t
toniu
jak zwykle
a cały poniedziałek "zadyma" w TV choc golym okiem z tekstu bylo widac, ze nie ma to sensu
m
mir
jak ma pamiętać? jak za niego polską rządziła kochanica pana premiera a zarazem minister w jego rządzie.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni