Miechowicka Ostoja Leśna to zespół przyrodniczo-krajobrazowy, na którym znajdują się liczne zapadliska, wąwozy, kotliny, wzniesienia, a także pozostałości po dawnych szybach górniczych. Okazuje się jednak, że pomimo niewielkiej odległości od dużych ośrodków miejskich, także w tym miejscu można się zgubić.
To właśnie stało się udziałem 61-letniego mieszkańca Bytomia, który w ubiegłym tygodniu stracił orientację w Ostoi. Dodatkowo przewrócił się i stłukł sobie nogę, a ból uniemożliwiał mu poruszanie się, przez co zmuszony był do spędzenia nocy w lesie. Nie wiadomo, jak skończyłaby się jego historia, gdyby nie bytomski dzielnicowy młodszy aspirant Karol Walosek, który w czasie wolnym od służby biegał w miechowickim lesie i na drodze prowadzącej do zalewu Brandka, w krzakach zauważył siedzącego mężczyznę.
Widząc znajdującego się w potrzebie bez wahania ruszył, by udzielić mu pomocy. Zagubiony przedstawił mu swoją sytuację i fakt, że noc spędził w lesie. Pomimo braku mrozów mężczyzna był wyziębiony, z pewnością przyczynił się do tego wypity wcześniej alkohol. Dzielnicowy powiadomił dyżurnego komisariatu pierwszego, który skierował na miejsce patrol i wezwał pogotowie ratunkowe, którego ratownicy udzielili poszkodowanemu pomocy i ostatecznie zabrali go z powrotem do miasta.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?