Bytom ma już swój wymazobus. Będzie pobierał próbki wykrywające koronawirusa od 50 osób dziennie

Jako, że chorych na koronawirusa w naszym kraju wciąż przybywa, coraz więcej jest także osób, które czekają na przeprowadzenie testu na jego obecność. Aby rozładować kolejki i skrócić czas oczekiwania, miasto podpisało umowę z firmą medyczną, dzięki czemu na terenie Bytomia będzie od dzisiaj - 24 kwietnia - jeździł wymazobus finansowany ze środków gminy.

Bytomski wymazobus będzie kursował 12 godzin dziennie

- Będziemy się starali przebadać jak największą liczbę oczekujących osób. W pierwszej kolejności próbki do badania będą pobierane od personelu medycznego bytomskich szpitali. Następnie wymazobus pojedzie do pozostałych mieszkańców Bytomia, wskazanych przez bytomską Stację Sanitarno - Epidemiologiczną - wyjaśnia Mariusz Wołosz, prezydent miasta.

W pierwszej kolejności ma zostać przebadany personel medyczny, który na swoją kolej czeka zbyt długo. - Wymazobus dzisiaj [24 kwietnia] uda się także do Domu Pomocy Społecznej „Kombatant”, aby pobrać próbki od osób zdrowych - mówi nam Małgorzata Węgiel-Wnuk, rzecznik prasowy miasta.

Mobilny zespół do pobierania testów ma kursować 12 godzin dziennie.

- Zakładamy, że w ciągu dnia uda się pobrać wymazy od około 50 osób - dodaje Jarosław Więcław, naczelnik Wydziału Polityki Społecznej.

- Zespół do pobierania testów w kierunku koronawirusa będzie funkcjonował tak długo jak to będzie konieczne - kontynuuje.

Wymazy do badania w kierunku obecności koronawirusa pobierze specjalnie przeszkolony personel, oczywiście wyposażony w niezbędne środki ochrony osobistej. - Zespół bytomskiego wymazobusa będzie składał się z ratownika medycznego-kierowcy oraz pielęgniarki albo dwóch ratowników medycznych - dodaje rzecznik bytomskiego magistratu.

Dzięki zorganizowaniu wymazobusa przez miasto, mieszkańcy Bytomia, którzy obecnie przebywają w domowej izolacji, będą mieli szansę na poznanie wyniku testu o wiele szybciej.

Wcześniej Urząd Miejski informował, że pielęgniarki z bytomskiego Szpitala Specjalistycznego nr 1 - na pomocy porozumienia z Wojewodą Śląskim - pracują w wymazobusie Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego, jednakże - jak się okazało - nie zwiększyło to znacznie liczby pobranych próbek i nie zmniejszyło kolejek, dlatego też Mariusz Wołosz podjął decyzję o uruchomieniu pojazdu dedykowanego miastu.