Jak poinformował Adam Jakubiak, rzecznik KMP przesłuchanie się nie odbyło z powodu nieobecności świadka.
W nocy z piątku na sobotę ktoś ostrzelał kulkami z farbą dwa banery, m.in. kandydata na prezydenta Damiana Bartyli.
Przy banerze znaleziono samochód, którego współwłaścicielem jest Michał Bieda, syn kandydatki na prezydenta Haliny Biedy.
Radny wydał oświadczenie mediom w którym przyznaje, że miał coś wspólnego z niszczeniem banerów i żałuje, że do tego doszło.
Damian Bartyla potwierdził nam dzisiaj, że Michał Bieda go przeprosił i chciał się z nim spotkać. - Do spotkania dojdzie prawdopodobnie jutro - powiedział dzisiaj (poniedziałek) Damian Bartyla.
*Śtowarzyszenie Ślązaków legalne. Sąd uznał narodowość śląską? CZYTAJ TUTAJ
*Gwarki 2012, czyli bez pochodu nie ma zabawy ZOBACZ ZDJĘCIA
*KONKURS MŁODA PARA: Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?