Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytom pamięta. Jedna z największych katastrof górniczych miała miejsce 100 lat temu kopalni Heinitz (po 1945 roku Rozbark)

RED.
Pomnik upamiętniający ofiary na cmentarzu w Rozbarku z 1925
Pomnik upamiętniający ofiary na cmentarzu w Rozbarku z 1925 DZ
31 stycznia 1923 roku w niemieckim wówczas Bytomiu (Beuten) miała miejsce gigantyczna katastrofa górnicza. W jej wyniku śmierć poniosło 145 górników, wśród nich 4 ratowników górniczych. Wśród ofiar byli mieszkańcy miasta i okolicznych miejscowości. Wielu z nich miało polsko brzmiące nazwiska.

Jedna z największych katastrof w górnictwie

31 stycznia 1923 roku zapisał się wyjątkowo tragicznymi zgłoskami w historii miasta. Tego dnia w kopalni Heinitz (po wojnie kopalnia Rozbark) na poziomie 420 wybuchły gazy nagromadzone w nieczynnym wyrobisku oraz pył węglowy. Potężna fala wybuchu przeszła do szybu Römhild (późniejszy szyb Lompy), a stamtąd na poziom 660 oraz na powierzchnię, gdzie widać było z daleka unoszący się z szybu ogromny słup dymu. W bezpośrednim zasięgu znajdowało się 23 górników, którzy zginęli na skutek poparzenia lub zaczadzenia.

Na ratunek ruszyła drużyna złożona z 22 ratowników i 4 zastępowych. Dotarli na miejsce po 7 godzinach. Ogółem tragiczny bilans po trwającej kilkanaście dni akcji ratunkowej zamknął się liczbą 145 zabitych, wśród nich było 4 ratowników.
Zbiorowy pogrzeb ofiar wypadku odbył się w niedzielę 4 lutego na rozbarskim cmentarzu parafialnym. Wzięły w nim udział rzesze ludzi.

O tragedii sprzed wieku przypomina wystawiony na cmentarzu w 1925 roku pomnik, kilkanaście lat temu gruntownie odnowiony. Wypisano na nim 145 nazwisk ofiar katastrofy. Dominują nazwiska polsko brzmiące, choć pisane z niemiecka, jak Felix Czekalla, Karl Gruschka, Paul Kempny, Viktor Przybylla, Vinzent Swadlo, Franz Rzesnitzek, Siegfred Warzecha, Vinzent Woiteczek, Josef Mokry, Robert Gwosdz, Michael Sowa.

100-lecie tragedii

Uroczystości upamiętniające 100. rocznicę tragedii w dawnej KWK Rozbark rozpoczęły się dziś o godz. 8:00 mszą świętą w kościele pw. św. Jacka w Bytomiu. Po mszy górnicy i pracownicy byłej KWK Rozbark oraz mieszkańcy miasta złożyli kwiaty pod obeliskiem na cmentarzu przy ul. Staffa, gdzie pochowanych jest 122 ofiar tragicznego wybuchu. Była górnicza orkiestra, zastęp ratowników z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu, czynni i emerytowani górnicy w galowych mundurach, przedstawiciele władz, wśród nich senator Halina Bieda. Wspominano wszystkich, którzy stracili życie w ciągu 170 lat działania kopalni Rozbark. Po południu na terenie Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych w rejonie dawnego szybu „Stalmach” odsłonięto pamiątkową tablicę poświęconą 100. rocznicy tragedii.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera