Do zdarzenia doszło w poniedziałkowe popołudnie. 35-letni Mariusz P. zabrał na przejażdżkę samochodem trójkę małych dzieci swoich znajomych. Mężczyzna był pijany, nie miał prawa jazdy, a należący do kolegi samochód nie był ubezpieczony.
Mężczyzna nie zapanował nad prowadzonym przez siebie bmw i wjechał w płot ogródków działkowych. Po zderzeniu z ogrodzeniem pozostawił samochód, a w nim dzieci w wieku od 3 do 8 lat i uciekł.
Po chwili wrócił, włączył silnik i próbował odjechać. Gdy stwierdził, że samochód ugrzązł w piachu, znowu zbiegł.
Całe zdarzenie widzieli wypoczywający nieopodal na swoim ogródku mieszkańcy Szombierek, którzy powiadomili o tym policjantów z miejscowego komisariatu. Policjanci zatrzymali pijanego mężczyznę, ukrywającego się za altankami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?