- Na tę chwilę możemy powiedzieć, że spaliła się część dachu. Straty są widoczne również na pierwszym piętrze budynku. Jednak co do rozmiarów pogorzeliska, będziemy mogli coś powiedzieć po całkowitym zakończeniu akcji gaśniczej. Sam budynek był opuszczony a na jego terenie trwają prace rozbiórkowe - informuje aspirant Szymon Michalski, pomocnik oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Bytomiu.
W tej chwili trudno jednoznacznie określić przyczyny pożaru. Na miejscu pracować będzie specjalna komisja, która ustali co było przyczyną pojawienia się ognia w opuszczonym budynku.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
