Bytom. Policja w jednym z mieszkań znalazła 7 małp i papugi. Zwierzęta przetrzymywano w koszmarnych warunkach

W środę, 14 września, bytomscy policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą wspólnie z Powiatowym Inspektoratem Weterynarii i bytomskim Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami dokonali niecodziennego odkrycia. W jednym z mieszkań w Bytomiu w koszmarnych warunkach przetrzymywane były egzotyczne zwierzęta. Zapewniono im fatalne warunki, bowiem przetrzymywano je w ciasnych klatkach.

To jednak nie wszystko. Jak ustalili mundurowi 46-letnia właścicielka 7 małp i papugi ary nie posiada stosownych zezwoleń, które są wymagane przy hodowli zwierząt egzotycznych. Warto zaznaczyć, że jeżeli decydujemy się na taką hodowlę, musimy zaopatrzyć się w wymagane do tego dokumenty. Obowiązek ten reguluje przyjęta przez Polskę Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, zwana także Konwencją Waszyngtońską (w skrócie CITES). Ta międzynarodowa umowa została zawarta w celu ochrony roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem. Ma na celu m.in. kontrolowania tego czy handel przedstawicielami tych gatunków nie zagraża ich przetrwaniu.

- Decyzją Powiatowego Inspektora Weterynarii zwierzęta pozostały pod opieką kobiety, która zobowiązała się w terminie do 14 dni poprawić warunki bytowe zwierząt, które dodatkowo zostały objęte kontrolą lekarza weterynarii i Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami – informuje oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bytomiu.

Jak podkreśla oficer prasowy KMP w Bytomiu, znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem, które należy zgłosić organom ścigania. Przepisy reguluje Ustawa o Ochronie Zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 roku, w której zawarte są zasady obchodzenia się ze zwierzętami i przepisy karne dotyczące ich niewłaściwego traktowania. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do 3 lat więzienia, a w przypadku, gdy sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem, do 5 lat pozbawienia wolności.