Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytom: Rzeźba górnika to symbol miasta. Zniknie?

Magdalena Nowacka-Goik
Rzeźba górnika ma wartość  historyczną, ale też symboliczną dla tradycji górniczej Bytomia. Czy padnie łupem złomiarzy?
Rzeźba górnika ma wartość historyczną, ale też symboliczną dla tradycji górniczej Bytomia. Czy padnie łupem złomiarzy? Andrzej Janota
Bytomski PTTK i pasjonaci historii miasta walczą o rzeźbę-symbol. Miasto chce ją przejąć z terenu dawnej kopalni Centrum i odnowić

Ma 190 centymetrów, ok. 80 lat. Rzeźba górnika z karbidką w ręku, autorstwa Waltera Tucker-manna, przez lata witała idących na szychtę do bytomskiej KWK Centrum. Teraz tej części kopalni już nie ma. Teren został przejęty przez SRK. Za chwilę wjedzie tu ciężki sprzęt, który zajmie się likwidacją obiektów.

Co się stanie z rzeźbą? Czy padnie łupem złomiarzy, czy zostanie potraktowana jak zwykły element nieczynnej już kopalni? W trosce o zachowanie rzeźby bytomski oddział PTTK w maju wystąpił z prośbą do Urzędu Miejskiego o przejęcie i ocalenie pomnika.
W piśmie była także propozycja przeniesienia rzeźby w miejsce, gdzie będzie ona ogólnodostępna.

- Pracownicy Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków obejrzeli obiekt - mówi Tomasz Sanecki z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Bytomiu.

Zaznacza, że pojawiła się także propozycja, aby rzeźba, po przejęciu przez miasto, stanęła w okolicy Bytomskiego Teatru Tańca i Ruchu Rozbark. - Już 29 czerwca wysłaliśmy pismo do dyrektora kopalni Centrum Leonarda Klabisa w sprawie przekazania miastu, jako darowizny, rzeźby górnika - mówi Tomasz Sanecki.

Miało to być podstawą do tego, aby przedłożyć Radzie Miejskiej uchwałę w sprawie przejęcia rzeźby. Dzięki temu mogłaby ona zostać potem poddana konserwacji, a następnie wyeksponowana. - Do dzisiaj nie mamy odpowiedzi - mówi Sanecki.
Andrzej Janota, związany z bytomskim PTTK, autor strony Bytomski Detektyw Historyczny na Facebooku, zaangażował się w tę sprawę.

- Wszystko szło ku dobremu. Mieliśmy sygnał, że jest zgoda. Jednak osoba, która ją wydała, poszła na urlop i zgoda została cofnięta. Tak naprawdę nie wiemy dlaczego. Miasto wystąpiło o wycenę pomnika, może tu jest jakiś problem - zastanawia się Andrzej Janota.

Nieoficjalnie przedstawiciele PTTK dowiedzieli się, że o przekazanie rzeźby powinno wystąpić Muzeum Górnośląskie. - Sprawa jest pilna, bo przetarg na złomowanie terenu jest już rozpisany - mówi Janota.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera