Bytom siedzibą Metropolii Silesia? Marcin Krupa, Zygmunt Frankiewicz, Małgorzata Mańka-Szulik

- Chcemy ruszyć z akcją promocyjną naszego miasta - mówi Michał Bieda, bytomski radny. - Pokazywać jego najlepsze strony i najciekawsze miejsca, a także zachęcać znane osoby do tego, aby się przyłączyły do tej akcji. Będziemy również pisać indywidualnie do każdego radnego z Katowic - zdradza kulisy działań.

Przypomnijmy: w poniedziałek radni pozycji złożyli uchwałę o woli stania się Bytomia stolicą Metropolii Śląsko-Zagłębiowskiej. Po raz pierwszy od dłuższego czasu, uchwała przeszła z akceptacją całej RM.

Radni mieli wiele argumentów, od historycznych poprzez podkreślenie, że byłaby to szansa dla Bytomia, aby podnieść się z pewnego marazmu. Warto też pamiętać, że to tu znajdują się takie instytucje jak Opera Śląska czy Muzeum Górnośląskie. Co do tego była zresztą koncepcja połączenia (odbieranego też jako wchłonięcia) z Muzeum Śląskim. Do takiej sytuacji ostatecznie nie doszło. Radni bytomscy mają też propozycje lokalizacji siedziby metropolii, bo tak naprawdę należałoby określić aspiracje bycia „stolicą". Wskazują na Elektrociepłownię Szombierki albo budynek budynek dawnej dyrekcji kolei dojazdowych przy ul. Powstańców Warszawskich 1.

CZYTAJCIE TEŻ:
Bytom stolicą Metropolii Silesia? Chcą tego władze miasta
Twaróg o metropolii w Bytomiu: Walczcie
Zasada: Bytom, miasto społ... stołeczne. Dlaczego siedziba metropolii właśnie tam ma sens

Jak powinna wyglądać ta siedziba? Z ilu składać się pomieszczeń? Ilu mieć pracowników? Na te pytanie prezydencie nie odpowiadają. Ale widać, że skłaniają się ku temu, aby nawet główną siedzibę rozdrobnić, zrobić filie. Tylko gdzie powinna być ten najważniejszy punkt, centrala?

Czy radnym z Bytomia uda się przekonać innych? Na pewno nie będzie łatwo z samym prezydentem Katowic, Marcinem Krupą. Ten jest po prostu przekonany, że Katowice, jako stolica województwa śląskiego na pewno będą stolicą metropolii. I jak podkreśla, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Ale po pierwszym dość mocnym zdaniu, dalej stara się być dyplomatyczny:

- Inicjatywę bytomskich radnych traktuję pozytywnie, bo to dla mnie wyraz zaangażowania w powstającą metropolię i pokazanie gotowości do aktywnej współpracy. Oczywiście cieszę się, że jest dyskusja na ten temat i chcę zaznaczyć, że jesteśmy otwarci na różne propozycje – np. na ulokowanie różnych komórek metropolii w innych gminach aglomeracji. Możemy porównać to do tego, jak funkcjonują uczelnie wyższe, mające główną siedzibę i placówki filialne. Czas na dyskusję w tym temacie na pewno wkrótce przyjdzie – oczywiście przy udziale wszystkich miejscowości, które utworzą metropolię - mówi prezydent Krupa.

Przeciwny, aby Katowice „zabrały wszystko", jest najwyraźniej Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

- Metropolia powinna iść w kierunku decentralizacji - twierdzi. Byłoby to jego zdaniem dobre dla wszystkich miast aglomeracji, bo pojawiłby się nowy miastotwórczy impuls. - Nic nie stoi na przeszkodzie, aby poszczególne agendy związku miały swoje siedziby w różnych śląskich miastach - podkreśla.

Jak dodaje Zygmunt Frankiewicz, lokowanie tego typu instytucji publicznych pociąga za sobą tworzenie stabilnych miejsc pracy oraz przyciąga różnego rodzaju usługi.

CZYTAJCIE TEŻ:
Metropolia będzie miała siedzibę w Sosnowcu! Taka jest propozycja prezydenta Chęcińskiego
Siedziba Metropolii w Bytomiu? Sosnowiec jest spokojny

Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza jest zdania, że kwestia lokalizacji siedziby nie jest teraz najpilniejszą kwestią, jeśli chodzi o tworzenie metropolii.

- Nie chodzi o to, żeby przeciągać linę i licytować się, które miasto jest ważniejsze, ma bogatsze tradycje itd. Na decyzje przyjdzie czas, ale musimy zadecydować wspólnie w gronie wszystkich miast metropolii. Trzeba przygotować i przeprowadzić konsultacje społeczne, rady miast muszą przyjąć uchwały w sprawie woli przystąpienia do metropolii - mówi prezydent Zabrza.