Sprawy związane z wejściem Bytomia w udziały Sportowej Spółki Akcyjnej Polonii idą jednak do przodu.
- Dokumenty, o które poprosiliśmy klub, docierały do nas na raty. Ostatnią część otrzymaliśmy w poniedziałek - mówi rzecznik Urzędu Miejskiego Katarzyna Krzemińska-Kruczek. - Teraz zajmie się nimi nasz pion finansowy. To potrwa zapewne kilka dni. O zwołaniu sesji w tym tygodniu nic mi nie wiadomo. Trudno debatować nad czymś, co jeszcze nie ma konkretów.
Miasto miałoby przejąć około 20 procent akcji Polonii.
- Od samego początku jesteśmy zainteresowani tymi akcjami - przekonuje jednak Krzemińska-Kruczek. - Problem w tym, że działania klubu były mało konkretne. W grudniu albo styczniu dostaliśmy tylko bardzo ogólne pismo. Teraz doczekaliśmy się na dokumenty finansowe.
Pomoc ze strony miasta może mieć duże znaczenie przy przyznawaniu licencji na nowy sezon. Natomiast jeszcze wiosną na Polonię czeka graniczna data 15 marca wyznaczona przez Komisję Ligi Ekstraklasy SA. Do tego dnia klub ma wypłacić piłkarzom zaległe pieniądze.
- Prezes zapewnił nas, że tak będzie - przypomina kapitan zespołu Grzegorz Podstawek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?