Mężczyzna, który przed 2 w nocy pomylił komisariat z postojem taksówek lub przystankiem autobusowym, był trzeźwy. Policja czeka teraz na wyniki testu narkotykowego.
Mieszkaniec Wojkowic wszedł w nocy na komisariat policji i zażądał od dyżurnego transportu do domu. Ten odmówił i wskazał mu kierunek, w którym znajduje się najbliższy przystanek autobusowy. Mężczyzna wyszedł z budynku, by po chwili wrócić przed komisariat i obrzucić go kamieniami. Oberwało się też policjantom, którzy wyszli do niego. Po obezwładnieniu bojowy mieszkaniec Wojkowic trafił za kratki.
- W niedzielę lub w poniedziałek usłyszy zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy - informuje Anna Lenkiewicz z bytomskiej policji. - Grozi mu za to do 10 lat więzienia - dodaje.
*Kontrowersyjna reklama Żytniej to wstyd dla całej branży. Polmos przeprasza
*Pies uratował dziecko od śmierci! Suczka Perełka bohaterką. Oto ona
*Sosnowiec lepszy od Katowic. Ulica Małachowskiego bardziej zabawowa niż Mariacka
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Gdzie jest Basia, która jako dziecko zaginęła 15 lat temu? Rodzice wciąż szukają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?