Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytomscy chirurdzy szukają tętniaków. Przebadali już ponad 300 osób. Można się zgłosić

aga
ARC
Prawie 340 osób przebadanych, 12 wykrytych tętniaków, 2 osoby trzeba zoperować jak najszybciej, a 25 zostało objętych lekarską opieką – to wynik inauguracyjnego dnia akcji profilaktycznej w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 4 w Bytomiu. Profilaktyczne badania ratują życie. Kolejne "szukanie" tętniaków w styczniu. Już można się zapisywać.

Bytomski szpital, jako jedyny na Śląsku, prowadzi badania ramach Ogólnopolskiego Programu Bezpłatnych Badań Profilaktycznych - Diagnostyka Tętniaków Aorty Brzusznej finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia.

Do końca 2020 roku bytomscy chirurdzy naczyniowi przebadają ponad 3 tys. osób. W całym kraju ma być przebadanych 30 tys. osób powyżej 65. roku życia.

- Badania profilaktyczne ratują życie, o czym mogliśmy się przekonać na przykład w ubiegłym roku podczas akcji organizowanej przez nasz szpital, kiedy to 43 osoby (z przebadanych 700) dowiedziały się, że mają tętniaka aorty, a dwie trzeba było natychmiast zoperować - mówi Jerzy Pieniążek, dyrektor WSS nr 4 w Bytomiu.

Przed badaniami trzeba się było zarejestrować. Wcześniejsza rejestracja jest konieczna, dlatego, że badania przeznaczone są dla osób z grupy podwyższonego ryzyka. Dzwoniący przechodzą wcześniejszą weryfikację, to znaczy muszą odpowiedzieć na pytania czy: palą papierosy, chorują na serce, mają nadciśnienie albo wysoki cholesterol.

- To są czynniki podwyższonego ryzyka, które z wiekiem okazują się zabójcze dla zdrowia -mówi Janusz Kuśmierz, Kierownik Oddziału Chirurgii Naczyniowej i Ogólnej WSS nr 4. Przed tętniakiem można się uchronić prowadząc zdrowy styl życia, niestety, większość z nas nie zawsze o tym myśli. Tymczasem tętniak aorty brzusznej jest jedną z częstych przyczyn zgonu. To bardzo niebezpieczna choroba, która początkowo nie daje żadnych objawów. Wielu pacjentów, którym pękł tętniak, umiera, zanim dotrą do szpitala.

Tętniak aorty to poszerzenie średnicy aorty o 50 proc. w stosunku do prawidłowej średnicy aorty powyżej. Częściej występuje u mężczyzn niż u kobiet, zwłaszcza po 65. roku życia. Narażone są na niego osoby, które prowadzą niezdrowy styl życia, zwłaszcza palacze. Tętniaki występują też u osób cierpiących na miażdżycę, nadciśnienie tętnicze, chorobę wieńcową, przewlekłe niedokrwienie kończyn dolnych. Ryzyko pęknięcia tętniaka aorty zwiększa się wraz z jego powiększaniem się, a w tym przypadku bardzo groźne okazują się na przykład zwykłe zaparcia czy wysiłek fizyczny.

Mieszkańcy Śląska, którzy wzięli udział w badaniach przesiewowych w kierunku wykrywania tętniaka aorty i tętnic biodrowych oddali się w ręce wybitnych specjalistów.

Bytomscy chirurdzy naczyniowi są pionierami w swojej dziedzinie. Podejmują się wielu nowatorskich zabiegów, jako pierwsi na Śląsku, a nawet w Polsce. To oni dokonali jednego z pierwszych w Polsce zabiegów wszczepienia stengraftu Incraft firmy Cordis (proteza ta posiada nowatorski system umożliwiający lepsze przyleganie protezy do ściany naczynia). Jako pierwsi w Polsce założyli pacjentowi techniką hybrydową bajpas udowo-podkolanowy, połączony ze stengraftem obwodowym. Szerokim echem odbił się wykonany, przez naczyniowców bytomskiej „Czwórki” jeden z pierwszych na Śląsku zabiegów wszczepienia stentgraftu fenestrowanego – protezy do leczenia tętniaków aorty brzusznej. Głośno było też o przeprowadzonych przez nich testach angiodroidu - czyli urządzenia, które eliminuje ryzyko powikłań związanych z podaniem pacjentowi kontrastu.

COP24 w Katowicach: Arnold Schwarzenegger o ochronie środowiska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo