Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cenna jest każda kropla - Światowy Dzień Krwiodawstwa. W Katowicach wyciskają soki dla krwiodawców

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
- Dzisiaj mamy Światowy Dzień Krwiodawstwa, spotykamy się na terenie szpitala na Ceglanej i mamy nadzieję, że również sporo dawców ten dzień uhonoruje, oddając tutaj krew - mówi Joanna Chłądzyńska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego w Katowicach i dodaje. - Na pewno będziemy akcje powtarzać co jakiś czas na Ligocie. Widzimy taką konieczność. Część osób się dopytywała, część w danym dniu akurat nie mogła oddać krwi, z różnych powodów. Jednak chętnych było bardzo wielu.
- Dzisiaj mamy Światowy Dzień Krwiodawstwa, spotykamy się na terenie szpitala na Ceglanej i mamy nadzieję, że również sporo dawców ten dzień uhonoruje, oddając tutaj krew - mówi Joanna Chłądzyńska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego w Katowicach i dodaje. - Na pewno będziemy akcje powtarzać co jakiś czas na Ligocie. Widzimy taką konieczność. Część osób się dopytywała, część w danym dniu akurat nie mogła oddać krwi, z różnych powodów. Jednak chętnych było bardzo wielu. Arek Gola
Marchewka, banan, burak, szpinak i jabłko – to tylko niektóre z odżywczych produktów, które wspólnymi siłami, wyciskają Hospicjum Cordis, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne im. prof. K. Gibińskiego oraz Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach, by wesprzeć ideę krwiodawstwa. Wychodzący z krwiobusa dawcy, otrzymają nie tylko świeżo wyciśnięty sok, ale będą mogli też mogli wziąć udział w specjalnym konkursie. Otrzymają także– symboliczną kropelkę, wykonaną przez podopiecznych hospicjum na zajęciach arteterapii.

14 czerwca, w Światowym Dniu Krwiodawstwa, przy ul. Ceglanej na terenie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach ważna akcja, która ma na celu uświadomienie, jak ważną sprawą jest oddawani krwi. Zwłaszcza przed zbliżającymi się wakacjami, kiedy tej cennej materii brakuje najbardziej.

Już od godziny 9 przy wejściu głównym do szpitala na Ceglanej ustawiono krwiobus, w którym każdy chętny mógł oddać krew.

- Pierwsza wspólna akcja odbyła się na Ligocie i była kierowana do pracowników szpitala i studentów, którzy w tym czasie przebywali na oddziałach szpitala. To nam pokazało, że te akcje będą cykliczne, bo zainteresowanie było ogromne - mówi Joanna Chłądzyńska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego im. prof. K. Gibińskiego w Katowicach.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

- Dzisiaj mamy Światowy Dzień Krwiodawstwa, spotykamy się na terenie szpitala na Ceglanej i mamy nadzieję, że również sporo dawców ten dzień uhonoruje, oddając tutaj krew - mówi i dodaje. - Na pewno będziemy akcje powtarzać co jakiś czas na Ligocie. Widzimy taką konieczność. Część osób się dopytywała, część w danym dniu akurat nie mogła oddać krwi, z różnych powodów. Jednak chętnych było bardzo wielu.

Wśród osób, które zdecydowały się na oddanie krwi znalazła się Natalia Stefańczyk z biura prasowego UCK. - Jestem honorowym krwiodawcą. Oddałam już 15 litrów krwi i chcę oddać więcej - zapewnia.

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach, dysponuje największym w Polsce zapasem krwi, mimo to, ze względu na pandemię koronawirusa, wyjazdy krwiobusów, a także ilość krwiodawców w ostatnim czasie zmalała.

- Organizowaliśmy średnio około 130 akcji w miesiącu. W czasie najtrudniejszym, w czasie największych obostrzeń, było to 50 procent. Wynikało to między innymi z faktu, że na uczelni nie było zajęć, szkoły średnie również nie miały zajęć. Zamknięte były również placówki krwiodawstwa w Dąbrowie Górniczej, w Cieszynie przez pewien okres czasu. Nie można było tak wydzielić pomieszczeń tak, by droga komunikacji mogła być bezpieczna dla krwiodawców - tłumaczy Stanisław Dyląg, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach.

- W tej chwili staramy się wszystkie akcje odbudowywać. Staramy się wrócić do miejsc, w których poprzednio organizowaliśmy akcje oddawania krwi, a tych organizowaliśmy najwięcej w Polsce. Mamy osiem ambulansów i chcielibyśmy, jak najwięcej tej krwi pobierać. W minionym roku wiele szpitali zmniejszyła ilość zabiegów operacyjnych, niektóre planowe zabiegi przenoszono na inny termin. U nas odczuwaliśmy niewielki spadek zapotrzebowania na krew, ponieważ mamy w regionie dużo potężnych ośrodków, które bardzo dużo trudnych przypadków operowały - tłumaczy dyrektor Dyląg i zaznacza, że wzrost zapotrzebowania na krew stale się powiększa, a okres wakacyjny jest szczególnie trudny, ponieważ wielu krwiodawców po prostu wyjeżdża na urlop.

Jakie warunki należy spełnić by oddać krew? Przede wszystkim należy pamiętać o wytycznych dotyczących osób zaszczepionych.
- Te są już jednoznaczne. Osoby zaszczepione preparatami Pfizer i Moderna muszą odczekać 48 godzin po przyjęciu szczepionki. Po tym czasie mogą spokojnie oddać krew. Natomiast po pozostałych szczepionkach wektorowych należy odczekać 14 dni - tłumaczy dyrektor Dyląg.

Wciąż obowiązuje kwalifikacja wstępna. Każda osoba, która się zgłasza musi przejść wstępną kwalifikację przed budynkiem czy przed wejściem do ambulansu. Należy wypełnić ankietę dotyczącą wyjazdu za granicę, ewentualnego kontaktu z osobą zakażoną. Następnie wykonuje się pomiar temperatury. Jeśli wszystko jest w porządku, chętny by oddać krew przechodzi przez bardzo szczegółową kwalifikację.

Jakie trzeba spełnić warunki, by oddać krew? Należy mieć od 18 do 65 lat, dowód tożsamości lub inny dokument ze zdjęciem. Krew oddać mogą także kobiety, które były w ciąży. Panie muszą wykonać badanie przeciwciał anty HLA. Badanie to jest wykonywane na miejscu w budynku Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach.

Dzisiaj podczas trwania akcji, wolontariusze z Hospicjum Cordis wyciskają soki ze świeżych owoców dla krwiodawców. Każdy kto zdecyduje się oddać krew otrzyma także możliwość wzięcia udziału w konkursie, a także – symboliczną kropelkę, wykonaną przez podopiecznych hospicjum na zajęciach arteterapii.

- Dla przeciętnego obywatela dziwna sprawa, kiedy hospicjum bierze wspólnie udział w akcji z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. To może być zadziwiające, a jednak w naszym wypadku, to jest nasza codzienność. Ponieważ jesteśmy bardzo częstymi klientami tego miejsca - mówi dr Jolanta Grabowska - Markowska, prezes Społecznego Stowarzyszenia Towarzystwa Hospicjum Cordis i dodaje.

- Okazuje się, że przy takiej współpracy, jaką prowadzimy z RCKiK, da się uratować bardzo wiele ludzi. Trzeba powiedzieć, że w hospicjum, które się kojarzy głównie z bardzo trudnym procesem odchodzenia, podanie czasem człowiekowi krwi w odpowiednim momencie, proszę mi wierzyć, wydłuża mu życie na wiele miesięcy, bywa. A czasem na wiele tygodni, a czasami na kilkanaście dni. Wbrew temu o czym się myśli na temat hospicjum, każdy dzień się liczy. Prawda jest taka, że my o ten każdy dzień walczymy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera