Centrum Kultury Śląskiej otwarli Bieńkowska i Tomczykiewicz! [ZDJĘCIA]

Choć już w kwietniu można było oglądac pierwsze wystawy w wyremontowanym pałacu rodu Hencel von Donnersmarck w Nakle Śląskim, to jednak dopiero 27 maja oficjalnie zainaugurowano tutaj działalność Centrum Kultury Śląskiej. To nowa samorządowa instytucja kultury powołana przez władze powiatu tarnogórskiego. Zakłądał to projekt w ramach, którego wyremontowano także część pałacu z XIX wieku.

Remont pałacu rozpoczął się we wrześniu 2010 roku i trwał nieco ponad dwa lata. Wyremontowano przede wszystkim parter i pierwsze pięyto pałacu, który był kiedyś jedną z rezydencji katolickiej linii rodu Hencek Von Donnersmarck. Koszt całego remontu pałacu w Nakle Śląskim wyniósł około 7,7 mln zł, w tym 4,4 mln zł pochodziło z unijnego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007 - 2013. Również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego dofinansowało inwestycje kwotą około 400 tys. zł. To pierwszy etap remontu. Starostwo musi jeszcze pozyskać pieniądze na remont wieży, poddasza i piwnic. Wtedy będzie mogła tam powstać część gastronomiczno-hotelarska.

- Chcemy być placówką nie tylko oznaczeniu powiatowym, ale i regionalnym - powiedział podczas otwarcia dr Stanisław Zając, dyrektor Centrum Kultury Śląskiej. Wśród zadań Centrum Kultury Śląskiej znajdzie się działalność muzealna, animacja kulturalna, galeria sztuki oraz baza konferencyjna. Zasadniczą część CKŚ stanowić będą zadania edukacji regionalnej, prowadzone metodami warsztatowymi. Służyć temu mają ekspozycje związane z twórczością plastyczną, piśmienniczą, muzyczną, rękodzielniczą, rzemieślniczą mieszkańców Śląska. Działalność wystawiennicza obejmie część parterową obiektu. Piętro budynku ma zostać zaadaptowane na sale warsztatów kulturalnych.
W Centrum Kultury Śląskiej prezentowanych jest już szereg wystaw, między innymi obrazy z kolekcji Stanisława Gerarda Trefonia, które powróciły do nakielskiego pałacu po dwóch latach nieobecności spowodowanej remontem obiektu. Powstająca przez aż 55 lat galeria sztuki intuicyjnej, prezentowana uprzednio w Nakle Śląskim pod nazwą "Barwy Śląska", jest zbiorem unikatowym w skali światowej. To po akcji Dziennika Zachodniego udało się kilka lat temu sprowadzić część kolekcji Stanisława Gerarda Trefonia do Nakła Śląskiego. Rudzki kolekcjoner nie miał gdzie prezentować prac śląskich artystów nieprofesjonalnych.

Ponadto w CKŚ udostępniono dotychczas między innymi: wystawę czarno-białych zdjęć znanego fotografa Krzysztofa Millera opatrzoną tytułem "Obrazki sentymentalne, czyli kocham prowincję", grafiki i akwarele Zenona Dyrszki oraz akwarele Mirosława Ogińskiego.

W jednej z sal w pałacu w Nakle Śląskim zajmują także eksponaty Ireny i Romana Gatysów, kolekcjonerów porcelany z manufaktur działających na terenie Śląska. - Przez 20 lata zebraliśmy w sumie około 2500 eksponatów - mówi Roman Gatys. - Cieszymy się, że obietnica jaką nam złożono kilka lat temu, o tym, że będziemy mogli prezentować porcelanę w pałacu w Nakle Śląskim się spełniła - dodaje Irena Gatys.

Małżeństwo Gatysów podkreśla, że ich kolekcja pozwala na zorganizowanie wielu tematycznych wystaw. Aktualnie w CKŚ zobaczymy wystawę serwisów śniadaniowych i do podwieczorków wyprodukowanych od XIX do XXI wieku. Wśród nich jest m.in. serwis śniadaniowy z 24-karatowego złota i platyny z Tiefenfurtu (aktualnie Parowa koło Zgorzelca) z manufaktury Steinmanna. - Ten serwis z lat 20. XX wieku ściągnęliśmy aż ze Stanów Zjednoczonych - zdradza Roman Gatys. Kolekcję porcelany miała okazję podczas otwarcia CKŚ w Nakle Śląskim zobaczyć również minister Elżbieta Bieńkowska i wiceminister Tomasz Tomczykiewicz.

*WIELKI FINAŁ: Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!