Efektownie prezentuje się zwłaszcza odmienione centrum dzielnicy, czyli skrzyżowanie ulic Obrońców Westerpllatte, Wiosny Ludów, Bednorza i Lwowskiej na którym wybudowano sporych rozmiarów rondo, ale i okolica robi dobre wrażenie: jezdnie są równe, chodniki też nowe i zadbane, do tego fragment ul. Obrońców Westerplatte zamknięto dla ruchu.
Przebudowę torowisk w Szopienicach w dwóch etapach realizowały Tramwaje Śląskie. Do obu włączyło się także miasto, które zleciło i zapłaciło za wymianę nawierzchni jezdni i chodników, a także Katowickie Wodociągi, które przebudowały kanalizację. Pracetrwały od 2013 roku. Wartość modernizacji torowisk to ok. 21,4 milionów złotych, wymieniono w sumie ok. 4,2 km. metrów toru pojedynczego, co w przeliczeniu na długość użytych szyn daje ok. 8,5 kilometrów.
W pierwszym etapie prace objęły odcinek ul. Obrońców Westerplatte od ulicy Korczaka do skrzyżowania z Hallera oraz ulicy od Hallera do Baterpolu. Na tym drugim odcinku tory zostały przesunięte do krawężnika, dzięki temu pasażerowie nie wychodzą już z tramwaju na ulicę. Drugi etap objął kolejny odcinek Obrońców Westerplatte, a także ulicę Wiosny Ludów.
Mieszkańcom Szopienic efekty prac się podobają. - Bardzo ładnie i porządnie zrobione, widać zmianę - ocenia pani Zofia. Mają jednak drobne zastrzeżenia.
- Przy kościele ten nowy chodnik jest bardzo wąski, jak idą ludzie naprzeciw z dwoma wózkami, to się nie zmieszczą - mówi Krystyna Kurdziej. Chwali za to nowe torowiska i cieszy się, że pojawiły się na nich niskopodłogowe tramwaje. - Ale bardzo ciężkie są i okropnie hałasują, choć miały być ciche - dopowiada.
Cichy przejazd tramwajów przez dzielnice miał być jednym z efektów długoletnich prac. To właśnie dlatego nowe torowiska budowano z zastosowaniem materiałów wibroizolacyjnych, co oznacza, że przejeżdżający tramwaj nie powinien powodować takich drgań i hałasu. Co zatem się nie udało?
- Dotarły do nas informacje z różnych miejsc, że niektóre wagony, a dotyczy to przede wszystkim twistów, hałasują, sprawdzamy to i wszystko wskazuje na to, że powodem są ostatnie upały - mówi Andrzej Zowada, rzecznik prasowy spółki Tramwaje Śląskie. Jak dodaje przez wysokie temperatury szyny się wydłużają i zwiększa się ich rozstaw.
- O ile w wagonach krótszych nie dochodzi do dużych naprężeń, o tyle w twistach, które są wagonami długimi i sztywnymi, są one skrajnie wysokie. Te tramwaje mają wbudowane smarnownice, które w trakcie jazdy smarują szyny, ale przy tych temperaturach cały smar od razu spływa - tłumaczy w czym problem.
*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Pożar gigantycznej hali w Zawierciu NOWE ZDJĘCIA I WIDEO
*Deep Sound Music Festival 2015 w Ogrodzieńcu MEGAGALERIA ZDJĘCIOWA
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Co z tym prądem? IKEA, Galeria Katowicka, 3 Stawy oszczędzają na świetle, przemysł wyłącza oddziały
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?