Chcemy chwycić ludzi za serce

Istniejecie na rynku muzycznym od niedawna, ale już wydaliście pierwszą płytę "Powiedz mi tato". Jak udało się wam to zrealizować?

Przypadkowo nagraliśmy nasz pierwszy utwór, można powiedzieć że miał to być utwór dla rodziny, ale coś mnie tknęło, żeby wysłać to do wytwórni płytowej. Piosenka złapała ludzi, że tak powiem, za serce i już za parę dni zaproponowano nam współpracę. Utwór ukazał się składance, no i tak się to zaczęło. Po roku zostały wydane kolejne dwie piosenki, które też weszły na składankę. Myślę, że serca publiczności podbiła przede wszystkim Karolina. Potem otrzymaliśmy propozycję nagrania całej płyty - to był koniec września - a mieliśmy nagrane tylko trzy utwory. Nie spodziewałem się, że to tak wszystko szybko będzie przebiegać. Do końca lutego miał powstać cały materiał.

Kto jest autorem tekstów i muzyki do waszych piosenek?

Sam pisałem słowa, sam robiłem muzykę... Tym się mogę pochwalić.

Co zawiera ten krążek? O czym śpiewacie?

Są utwory przeznaczone na jakieś uroczystości, jest utwór dedykowany przede wszystkim babciom, dużo wesołych kawałków, o Grecji, wakacjach w Tyrolu... Jest nawet utwór nawiązujący do religijnych melodii.

Jak długo trwały przygotowania do wydania tej płyty?

Tak jak wspomniałem, propozycję dostałem pod koniec września, a początkowo termin wydania miał być w grudniu, ale nie chciałem, żeby pośpiech odbił się na jakości, więc po rozmowie z wydawcą uzgodniliśmy, że do lutego wszystko będzie zgrane tak, żeby w maju mogła płyta się ukazać.

W jaki sposób na dobór repertuaru wpływa fakt, że Karolina jest jeszcze dzieckiem?

Za dużo o miłości nie śpiewamy, bo to nie ten temat dla Karoliny. Są różne piosenki. Czy to o wakacjach, czy o wypadach w góry. Karolinie w każdym razie podobają się te piosenki. Jest też utwór "Mój mały świat", do którego nagrany został teledysk, opowiadający jakby jej oczami jak wszystko wokół wygląda. Każdą piosenkę śpiewamy razem, czasem ja śpiewam zwrotki a Karolina pomaga w refrenie, czasem jest odwrotnie.

Jaki macie pomysł na przekonanie potencjalnych słuchaczy do sięgnięcia po wasz krążek?

Sądzę - na podstawie piosenki Powiedz mi tato - że dajemy do myślenia i jest wzięcie na taki duet, bo praktycznie nie ma na rynku innego wykonawcy w takim wieku jak Karolina. Ci którzy kiedyś byli, już powyrastali. Karolina ma teraz dziewięć lat, a kiedy kręciliśmy pierwszy teledysk miała siedem. Według mnie cała płyta jest dobra i każdy znajdzie na niej coś dla siebie. Powinna chwycić ludzi za serca.

Jakiej publiczności się spodziewacie?

Tak jak innych utworów z gatunku śląskich, słuchają nas i osoby starsze i młode, czasem sam jestem zdziwiony, że tak młode osoby - które piszą do mnie przez internet - są tym zainteresowane.

Po czym poznacie czy ta płyta osiągnęła sukces?

To się okaże... Myślę, że jakieś zaproszenia na koncerty dostaniemy, no i po sprzedaży płyt, jeśli będzie się dobrze sprzedawać, to będzie OK.