Chick Corea nie żyje. Legenda muzyki jazzowej, wybitny pianista i kompozytor. Zmarł 9 lutego w wieku 79 lat

Chick Corea nie żyje

"Był kochanym mężem, ojcem i dziadkiem, wspaniałym mentorem i przyjacielem dla tak wielu" - czytamy w komunikacie, który pojawił się w czwartkowy wieczór na oficjalnym profilu Chicka Corei na Facebooku.

Chick Corea był jednym z liderów rewolucji, która skierowała jazz w stronę nowoczesności i otworzyła go na elektryczne brzmienia.

Urodził się w 1941 roku na przedmieściach Bostonu. Jego grający na trąbce ojciec od dzieciństwa zaszczepiał mu miłość do jazzu.
Młody Corea grał nie tylko na pianinie, ale też na perkusji, co wywarło wpływ na jego późniejszy, niepowtarzalny styl gry, w którym pianino bywało traktowane jako instrument perkusyjny.

Zadebiutował w 1968 roku albumem "Tones For Joan's Bones" i w tym samym roku zastąpił Herbiego Hancocka w zespole Milesa Davisa.

W 1972 roku założył Return To Forever. Grany przez Coreę jazz-rock wpłynął fundamentalnie na rock progresywny oraz zburzył ścianę między jazzem i listami przebojów, dzięki czemu elitarna dotąd muzyka zaczęła docierać do milionów nowych słuchaczy.

W 1986 roku pianista założył kolejny legendarny zespół - Chick Corea Elektric Band. Grupa podążała ścieżką wytyczoną przez Return To Forever, sięgając również po syntetyczne brzmienia charakterystyczne dla lat 80. oraz funk.

Jego dyskografia to ponad 70 albumów nagranych solo oraz z mistrzami takimi jak: Bobby McFerrin, Pat Metheny, Dave Holland, Herbie Hancock.
Na swoim koncie zgromadził również wiele prestiżowych nagród i wyróżnień. Był m.in. wielokrotnym zdobywcą Grammy (22).

Chick Corea chętnie koncertował na całym świecie, podkreślając, że twórcy, z którymi podejmował współpracę, byli dla niego niewyczerpanym źródłem inspiracji w nieustannym poszerzaniu muzycznych horyzontów.

Był częstym gościem w Polsce, koncertował m.in. w Zabrzu i Katowicach.

Szczególny był jego pierwszy występ.
15 maja 1980 roku po koncercie w Zabrzu, duet Chick Corea i Gary Burton gościł w katowickiej Akademii Muzycznej, gdzie spontanicznie zagrał z big-bandem (założonym i prowadzonym przez Andrzeja Zubka).

W 2017 roku Chick Corea wystąpił w katowickiej sali koncertowej NOSPR.
Wraz z gwiazdą światowego kontrabasu Eddie Gomezem, perkusistą Brianem Blade, w towarzystwie Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia pod batutą Alexandra Humali, oczarował publiczność od pierwszej minuty koncertu.
Sam Chick Corea skomentował później występ na swoim profilu na Facebooku, określając go mianem "magicznego".