Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chinasa Okoro z Unii Racibórz jest gwiazdą i mistrzynią Afryki

Leszek Jaźwiecki
Jakub Jaźwiecki
O takich kwotach, jakie zarabiają piłkarki w Afryce, wielu ich europejskich kolegów może tylko pomarzyć. Jedną z krezusek jest Chinasa Okoro Gloria, która od 2011 roku gra w Unii Racibórz.

W minioną niedzielę Okoro Gloria świętowała triumf w mistrzostwach Afryki. Razem z nią ze szczęścia szalała cała, licząca zaledwie pół miliona mieszkańców, Gwinea Równikowa. Reprezentacja tego kraju powtórzyła sukces z 2008 roku, kiedy po raz pierwszy przerwała hegemonię niezwyciężonej przez ponad 20 lat Nigerii. W tym roku zespół Gwinei Równikowej pokonał byłe dominatorki już w półfinale, a w finale 4:0 ograł Republikę Południowej Afryki.

Bohaterką finałowego spotkania była właśnie Chinasa Oko-ro Gloria: 25-letnia piłkarka zdobyła dwie bramki. Co ciekawe, sama urodziła się w Enugu i jest... Nigeryjką. Kobiecy futbol w tym kraju cieszy się jednak ogromną popularnością, więc dziewczyn kopiących piłkę jest mnóstwo. Chinasa w ojczyźnie występowała w zespole Rivers Angels Port Harcourt, ale trudno jej było przebić się do reprezentacji. - Pewnego dnia grałyśmy mecz pucharowy z zespołem z Gwinei Równikowej. Strzeliłam trzy gole i zaproponowano mi grę w reprezentacji tego kraju - wspomina Chinasa. - Decyzję podjęłam bardzo szybko.

Zmiana narodowych barw oznaczała karierę, sukcesy i wielkie pieniądze. Za każdą z pięciu bramek strzelonych w mistrzostwach Afryki otrzymała od wiceprezydenta Gwinei Równikowej Teodoro Obiang Man-gue (prywatnie syna prezyden-ta), zawrotną kwotę 15 tys. euro. Sowite premie wpływały także na konto po każdym zwycięstwie: za wygraną z RPA na inaugurację mistrzostw kadrowiczki dostały do podziału 750 tysięcy euro!

O swoim prywatnym życiu Chinasa Okoro opowiada oględnie. - Pochodzę z wielodzietnej rodziny. Mój ojciec miał dwie żony i ośmioro dzieci - ujawniła w jednym z wywiadów.

Wiadomo też, że do swojej przybranej ojczyzny wraca dość rzadko oraz że w Malabo, stolicy Gwinei Równikowej, ma apartament. Zaskakująca informacja dotyczy jej upodobań kulinarnych: preferuje fast foody.

Występy Chinasy to niejedyny śląski wątek w mistrzostwach Afryki. Jej koleżanką w reprezentacji Gwinei Równikowej jest Laetitia Chapeh, która jeszcze kilka miesięcy temu grała w 1.FC Katowice.


*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Wszystkie barwy Niepodległości w obiektywach reporterów Dziennika Zachodniego ZDJĘCIA
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!