Przyjrzę się miejskim inwestycjom
Muszę najpierw przejrzeć dokumenty, żeby przekonać się, na jakim etapie są miejskie inwestycje i jakie projekty czekają na realizację.
Dopiero po wgłębieniu się w temat przyjdzie czas na decyzje. Chcę także porozmawiać z radnymi na temat współpracy. Oczywiście podejmę także decyzje personalne: będzie - tak jak dotychczas - trzech wiceprezydentów, od edukacji i opieki społecznej, gospodarki i środków unijnych oraz zasobów mieszkaniowych. Na nazwiska jest jednak jeszcze za wcześnie.
Tak głosowali chorzowianie
Andrzej Kotala wygrał z Markiem Koplem o włos.
Na Kopla zagłosowali wyborcy na Klimzowcu z okręgu z siedzibą komisji w Zespole Szkół Sportowych przy ul. Ryszki 55 (64,8 proc. - ul. św. Anny, św. Barbary, Klimzy, Łąkowa, Piaskowa, Ryszki, Wiosenna, Domina, Grządziela) oraz w ZSTiO przy ul. Sportowej 23. To ulice ks. Gałeczki parzyste nr 36-74 i nr 93, Górnicza, Kręta, Młyńska, Franciszkańska, Średnia, Zapłocie, Sportowa.
Kotala triumfował w dzielnicy Chorzów II - w SP 15 przy ul. 3 Maja 78 (58,2 proc. - Bytomska, Chropaczowska, Janasa, 3 Maja, Pokoju) oraz w centrum w SP 1 przy ul. Dąbrowskiego 53 (63,7 proc.). To ul. Chrobrego, Drzymały 6, Powstańców parzyste 18-46 i nieparzyste 17-45 oraz 49-57, Strzelców Bytomskich parzyste nr 4-8 i nieparzyste nr 1-11, Wolności parzyste nr 54-78 i nieparzyste nr 47-59.
Wierzę w jednomyślność w sprawach ważnych dla miasta
Rozmowa z Andrzejem Kotalą, prezydentem Chorzowa
Spodziewał się pan takiego wyniku wyborów?
Trudno było przewidzieć cokolwiek, zwłaszcza że prezydent Kopel wciąż był silny. Walka była ostra, a prowadzenie zmieniało się z każdym podliczonym obwodem wyborczym - raz było źle, raz dobrze. W sztabie przez cały czas towarzyszyła nam duża niepewność, ale ostatecznie ten ważny wieczór zakończyliśmy zwycięsko. To duży sukces, bo po tylu latach wreszcie można będzie coś zmienić w mieście.
W Radzie Miasta będzie silna opozycja - ugrupowanie Marka Kopla, Wspólny Chorzów, ma aż czternaście mandatów. To chyba nie będą łatwe cztery lata?
Na to wygląda, bo na razie jest 11 do 14. Liczę 11, bo choć PO ma siedmiu radnych, to wierzę, że Porozumienie dla Chorzowa, które Platforma Obywatelska zawarła przed drugą turą, jest nadal aktualne.Ale i tak czekają mnie rozmowy z radnymi. Wszystkimi. Mam nadzieję, że dojdziemy w wielu punktach do porozumienia, choć oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to będzie dla mnie trudna kadencja.
Czego pan w tej sytuacji oczekuje od opozycji?
Współpracy. Wierzę, że rozsądek jednak zwycięży i w wielu ważnych dla miasta sprawach głosować będziemy jednomyślnie.
Grzegorz Lisiecki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?