Od 2012 roku do tej pory w Chorzowie oddział ginekologiczno-położniczy prowadził prywatny podmiot, który miał podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Porodówka działała na terenie Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie przy ul. Strzelców Bytomskich 11. Na początku stycznia poinformowano jednak, że spółka kończy swoją działalność. Nie złożył także dokumentów, które pozwalałyby na przedłużenie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Dla pacjentek oznaczałoby to konieczność jazdy do szpitali w innych miastach, m.in. w Rudzie Śląskiej.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Ostatecznie jednak NFZ przedłużył spółce Urovita kontrakt do końca czerwca. Od lipca porodówka ma znów funkcjonować w ramach Zespołu Szpitali Miejskich. Lecznica ta te kilka miesięcy potrzebuje, by na nowo zorganizować oddział w innym budynku. Ten przy ul. Strzelców Bytomskich jest stary i znajduje się w złym stanie technicznym.
Nie przeocz
- Trzeba kupić całe wyposażenie i na to musimy znaleźć pieniądze. Obecnie tworzony jest harmonogram działań, które mają zapewnić szybkie wznowienie działalności oddziału położniczo-ginekologicznego w Chorzowie - mówił w styczniu Jerzy Szafranowicz, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.
Urzędnicy z Chorzowa podkreślają, że tak naprawdę Urovita swój oddział likwiduje, a Zespół Szpital Miejskich otwiera, więc termin "przejęcie" nie odpowiada rzeczywistej sytuacji. Organizując swój oddział ZSM zorganizować będzie musiał nie tylko sprzęt, ale również lekarzy i pielęgniarki, które pracować będą na nowym tak naprawdę oddziale. Tymczasem o pracę martwią się pielęgniarki, które dzisiaj są zatrudnione w Urovicie, najczęściej na umowach cywilno-prawnych. Chodzi o prawie sześćdziesiąt osób.
Zobacz koniecznie
- Do naszego szpitala przyjeżdżają panie z Istebnej, z Bielska-Białej, a nawet z Pomorza. Miesięcznie odbywa się tu nawet 150 porodów, podczas gdy w sąsiednich miastach tylko około 30 - mówi Celina Grzybowska, jedna z pielęgniarek. - Jesteśmy świetnym zespołem, jeżeli się rozejdziemy, już go raczej nie stworzymy - dodaje.
Panie w czwartek odwiedziły chorzowski Urząd Miasta. Chciały porozmawiać o swojej przyszłości z radnymi i władzami miasta. Ustalono, że w przyszłym tygodniu odbędzie się merytoryczne spotkanie z udziałem urzędników, pielęgniarek oraz przedstawiciel Zespołu Szpital Miejskiej i Urovity.
- Obawy personelu, wynikające ze sposobu działania ich prywatnego pracodawcy, są w pełni zrozumiałe. Wierzę jednak, że najważniejsza jest rozmowa, a do tej dojdzie w przyszłym tygodniu na spotkaniu w szerokim gronie władz miasta, rady miasta, szpitala, spółki i personelu, pod egidą komisji zdrowia - mówi Mariola Roleder, wiceprezydent Chorzowa. - Wypowiadając umowę i zaprzestając działalności, Urovita postawiła miasto i Zespół Szpitali Miejskich "pod ścianą". Tylko dzięki konsekwencji i decyzji Prezydenta Kotali możemy mówić o tym, że Zespół Szpitali Miejskich przejmie działalność ginekologiczno-położniczą. To nadzwyczajna próba ratowania ciągłości pracy, ale będzie to całkiem nowy oddział, więc początkowo może nie być zdolny działać w pełnym zakresie. Dyrekcja szpitala robi jednak wszystko, aby przejście działalności do ZSM odbyło się płynnie i bez większych szkód dla personelu. Aktualnie dyrekcja szpitala przygotowuje się do zdobycia kontraktu z NFZ i przygotowania miejsca na oddział w ramach dostępnych zasobów - dodaje.
Musisz to wiedzieć
Wpływ na całą sprawę ma również zły stan zabytkowego budynku przy ul. Strzelców Bytomskich, w którym mieści się jeszcze porodówka. Miasto chce ją jednak wyremontować.
- Staramy się o dofinansowanie z Funduszu Inicjatyw Lokalnych na kwotę 8 milionów złotych, aby wyremontować ten budynek. Jeśli się nie uda, chcemy to zrobić własnym sumptem. Chcemy, żeby docelowo nadal znajdowała się tam porodówka - mówi Kamil Nowak, rzecznik prasowy chorzowskiego Urzędu Miasta.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?