Chorzów. W Parku Śląskim trwa wycinka 400 drzew. To efekt budowy drugiej linii Elki

Pod koniec października 2022 roku podpisano umowę na budowę drugiej linii Elki. Bieg kolejki został wytyczony starym szlakiem, jednak ze względu na zmianę przepisów budowlanych, do realizacji inwestycji konieczna okazała się wycinka drzew.

- Właśnie trwa wycinka pięknych, kilkudziesięcioletnich potężnych buków. Niestety drzew ze zdjęć w większości już nie ma, bo Nowa Elka pójdzie znacznie szerszym śladem - informuje w mediach społecznościowych grupa Ratujmy Park Śląski.

Sprawie przygląda się również Janusz Kminkowski, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Nasz Park i członek Rady Bioróżnorodności Parku Śląskiego.

- Brałem udział w wizji lokalnej przy inwestycji. Zawsze robię co mogę, żeby uchronić jak najwięcej drzew, ale kolejka zmieniła się i teraz będzie wyższa - mówi Janusz Kminkowski.

Kolejka będzie wyższa i szersza - pierwotny szlak kolejki poszerzy się o 4 metry.

- Przez 15 lat zmieniły się nie tylko przepisy, ale i warunki na dawnej trasie Wesołe Miasteczko - Planetarium. Wcześniej przepisy określały parametry szlaku komunikacyjnego, po którym biegła Elka na szerokość około 10 metrów. Teraz przepisy mówią o tym, że korytarz komunikacyjny musi być szeroki na 14,04 metrów. Kolej na tej trasie nie funkcjonuje od 15 lat, w tym czasie drzewa się rozrosły, trzeba będzie na tym pasie usunąć samosiejki oraz doprowadzić drożność korytarza do szerokości 14 metrów - wyjaśnia Park Śląski.

W związku ze zmianą szerokości korytarza pierwotnie miało zostać wyciętych aż 1400 drzew, ale ostatecznie udało się ograniczyć wycinkę do około 400 drzew.

- Zgodnie z dokumentacją nie może być żadne drzewo w wyznaczonym pasie. Okazało się, że do wycinki wyznaczone było dużo więcej drzew. Uratowaliśmy tyle, ile było możliwe. Niestety, korony drzew z drugiej linii też nachodzą na przestrzeń pasa, który ma być wycięty. Starałem się o to, aby te drzewa zostały przycięte w pionie. Nie wszędzie się udało, bo niektóre były mocno wychylone - tłumaczy Janusz Kminkowski.

Dotyczy to głównie starych, dorodnych buków rosnących w okolicy Wesołego Miasteczka. Wszystko wskazuje na to, że rozbudowa Elki byłaby niemożliwa, bez wycinki drzew. Wobec tego strona społeczna, w duchu idei "martwe drzewa są pełne życia", zaproponowała pozostawienie 2-3 metrowych pni największych buków, które będą wycięte.

- Zostawia się je dla dzięciołów, aby mogły je rozebrać oraz dla chrząszczy, żeby mogły się w nich rozmnażać - tłumaczy Janusz Kminkowski.

Są pewne zastrzeżenia dotyczące estetyki takiego rozwiązania, jest jednak wstępna zgoda na zostawienie 4-5 takich pni. Park będzie starał się zrekompensować te straty w ekosystemie nowymi nasadzeniami.

- W ich miejscu pojawią się nowe nasadzenia wzdłuż przebiegu nowej linii Kolei Linowej Elka oraz wzdłuż ulicy Siemianowickiej - zapewnia Park Śląski.

Stowarzyszenie Nasz Park przypomina, że w kolejnych latach ma powstać trzecia linia Elki łącząca Planetarium i Stadion Śląski. Doświadczenia związane z budową drugiej linii sugerują, że wtedy również będzie można się spodziewać kolejnej wycinki.

- Wycinka jest kosztem nowej inwestycji, która ma przyjąć takie a nie inne parametry techniczne - kończy Janusz Kminkowski.

Do odbudowy popularnej parkowej atrakcji prowadzi dość wyboista droga. Przypomnijmy, pierwszy przetarg, rozpisany w kwietniu 2022 roku, zakładał budżet 30 mln złotych na realizację inwestycji. Postępowanie zostało jednak unieważnione ze względu na brak ofert. Nastąpiło to niedługo po agresji Rosji na Ukrainę, która wywołała szereg problemów z nagłym wzrostem cen surowców, brakiem dostępności materiałów i niestabilnym kursem walut na czele.

W efekcie zabrakło chętnych na realizację inwestycji. W piątek 8 lipca Park Śląski ogłosił drugi przetarg na rozbudowę Elki zwiększając budżet na inwestycję do ponad 52 mln złotych brutto. Do przetargu, którego wynik poznaliśmy 23 sierpnia, wpłynęła 1 oferta od konsorcjum firm z liderem Arco System Sp. z o.o. z Oświęcimia opiewająca na kwotę ponad 85,5 mln złotych. Ostatecznie, po przegłosowanym we wrześniu przez Sejmik Województwa Śląskiego dokapitalizowaniu Parku w kwocie 20 mln złotych, 27 października 2022 roku podpisano umowę na budowę drugiej linii Elki.

Odcinek od Wesołego Miasteczka do Planetarium Śląskiego będzie mierzył 1840 metrów. Trasa przejazdu będzie wiodła m.in. nad Śląskim Ogrodem Zoologicznym. Nową-starą linię ma obsługiwać co najmniej 30 wyciągów krzesełkowych i 15 gondoli. Co godzinę kolejka będzie mogła przewieźć do 900 osób.

Pierwszych pasażerów "Elka" przewiozła w 1967 roku. Już wtedy była ewenementem na skalę europejską jako najdłuższa kolejka na terenie nizinnym. Przewoziła pasażerów przez blisko 40 lat na trasie w kształcie trójkąta - Stadion Śląski - Wesołe Miasteczko - Planetarium Śląskie. Niestety stan techniczny sprawił, że w 2006 roku Ślązacy mogli nią się przejechać po raz ostatni.

Już rok wcześniej zawieszono jedną z linii. Elka przestała jeździć - podpory i jej elementy przeznaczono do likwidacji. Kolejkę w nowej odsłonie i z nowym sprzętem uruchomiono w 2013 roku. Z dawniejszego trójkąta pozostał tylko jeden ponad dwukilometrowy odcinek od stadionu do parku rozrywki.