Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chorzowski park atrakcyjniejszy niż za czasów Ziętka - zobacz film

Monika Pacukiewicz
Arkadiusz Gola
Akwarium, dwie wyspy z karuzelami na jeziorze, rynny, w których można się ślizgać przez większą część roku i wyciąg narciarski. To najważniejsze atrakcje, które mają przyciągnąć do parku gości.

Oprócz tego hotele i centrum SPA, zespół basenów zamiast kąpieliska Fala, hala sportowa, w której będzie się można umówić choćby na squasha. Gości do tych wszystkich miejsc rozwozi kolejka linowa. Na linach wiszą nie tylko wygodne kanapy, ale i gondole, które mogą jeździć także zimą. Tak w skrócie ma wyglądać odnowiony Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku w Chorzowie.

Wczoraj na Thierry Coltier, prezes firmy Howrath HTL przedstawił założenia tzw. masterplanu. Coltier, Andrzej Kotala, prezes WPKiW oraz Bogusław Śmigielski, marszałek województwa, wspólnie powtarzali, że park ma być na tyle atrakcyjny, by chcieli do niego przyjeżdżać goście nie tylko z okolicznych miast, ale z całego województwa, a nawet spoza niego. I to przez cały rok.

Zobacz, jaka kolejka zastąpi Elkę

- To teren, który ma niesamowity potencjał. Jest znany w całej Polsce. Ale zaskoczyło nas, że choć znają go wszyscy Polacy, jest odwiedzany tylko przez miejscową ludność - mówił na wczorajszej konferencji Coltier.

Podstawowym pomysłem na przyciągnięcie klientów do parku jest zmiana koncepcji głównych ciągów komunikacyjnych. Tak jak już wczoraj pisaliśmy, spacerowicze mają poruszać się przede wszystkim po alei Jerzego Ziętka. Z niej dopiero mają wchodzić do kolejnych parkowych atrakcji. Ta koncepcja będzie wymagała przede wszystkim reorganizacji wesołego miasteczka. Dzisiaj jego wejście jest naprzeciwko przystanku tramwajowego.
Specjaliści z Howrath HTL chcą, by park pracował także po sezonie, choć są przeciwni zadaszeniu choćby części parku. Zgodnie z ich koncepcją, karuzele dla najmłodszych, które mogą działać także po sezonie, powinny znaleźć się zaraz przy wejściu do parku. Na stawie chcieliby wybudować dwie wyspy i na nich postawić karuzele, też dla dzieci.

Zresztą dzieci są w centrum uwagi speców od rekreacji. Dla nich ma też powstać ogromny drewniany plac zabaw.

Nad aleją Ziętka ma jeździć kolejka linowa, dzięki której będzie można dostać się do najdalszej nawet atrakcji. Francuzi wymyślili, że w w pierwszej kolejności ma powstać trasa kolejki wzdłuż nowego kręgosłupa parku, a potem kolejne dwie linie. Dzięki temu po parku mają przestać jeździć samochody.

Kolejnym rewolucyjnym pomysłem jest zrobienie zbiornika wodnego przy basenie, w którym odpowiednia roślinność filtrowałaby wodę wykorzystywaną w kąpielisku. Ma też powstać elektrociepłownia na biomasę. Powinna zaopatrywać w energię większą część parku. Francuzi są przekonani, że na tak dużym zadrzewionym obszarze powinno być wystarczająco dużo biomasy do pracy elektrociepłowni.

Wczoraj Coltier przedstawił tylko pomysły. Nie chciał nic mówić ile to ma kosztować. Wzbraniał się przed odpowiedzią o prognozowany udział pieniędzy publicznych. Francuska firma ma czas do listopada. Wtedy musi przedstawić inwestorów chcących wyłożyć kasę na hotele, akwarium czy strefę dla samochodów kempingowych.
Od tego zależy, czy dostanie 182,5 tys. zł złotych (netto). Taką samą sumę ma dostać za pomysły i ich analizę ekonomiczną. Podczas konferencji mocno podkreślono, że inwestorzy mogą liczyć tylko na umowy dzierżawy, bo nie ma mowy o wyprzedawaniu parku.

Czy to wszystko jest realne? Francuzi założyli, że sporo wyłoży samorząd. To właśnie ze środków publicznych mają powstać kolejka linowa, park nauki czy plac zabaw. Wczoraj, po rozmowie z prezesem Kotalą, pisaliśmy, że na kolejkę linową potrzeba 18 mln zł. Pytany o te pieniądze marszałek tylko się skrzywił.

- Nie ma takiej możliwości, aby dać 18 milionów na kolejkę - powiedział. Zapowiedział jednak, że to od parku będzie zależało, na jakie inwestycje przeznaczy samorządową dotację. Ostatnia wynosiła 10 mln zł. A entuzjazm z jakim Kotala na konferencji prezentował kolejkę linową, podpierając się filmami z Alp, skomentował, porównując prezesa WPKiW do przedstawiciela handlowego.

Czy więc przez wieczny brak pieniędzy, wszystkie te pomysły nie skarleją i nie wypaczą się? - Jestem za tym, aby nie realizować wszystkich stu czy dwudziestu pomysłów, ale zrobić jeden dobrze - zapowiedział filozoficznie marszałek.

Dzięki pomysłom francuskich ekspertów, park ma osiągnąć europejski poziom i finansową samowystarczalność. Już wczorajsza konferencja miała być tego zapowiedzią. Zorganizowano ją w plenerze, a graficzne ilustracje pomysłów pokazywane były na dużym telebimie. Tylko że w czasie spotkania zaczęło szwankować nagłośnienie, tak że w pewnym momencie dziennikarze przestali słyszeć tłumaczkę prezesa firmy Howrath HTL.

Czy aby z programem odnowy parku nie będzie tak samo? Czy powiedzie się realizacja pomysłów? Coltier zapowiedział, że w ciągu najbliższych 5 lat mają powstać kolejka linowa, park rozrywki, basen, hotele, strefa ślizgu i centrum sportowe z punktami handlowymi. Na realizację reszty pomysłów trzeba będzie czekać nawet do 20 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo