Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrobry - GKS Tychy 5:1 WYNIK, RELACJA Pogrom tyszan w Głogowie

Leszek Jaźwiecki
Lucyna Nenow
W pierwszej rundzie piłkarze GKS Tychy wygrali u siebie z Chrobrym 5:1 i było to jak do tej pory najwyższe zwycięstwo podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza w tym sezonie. W rewanżowym meczu w Głogowie Chrobry zrewanżował się tyszanom za tamtą porażkę i pokonał GKS Tychy... 5:1. To drugie zwycięstwo Chrobrego w tej rundzie.

Podbudowani zwycięstwem w ostatnim meczu w Niepołomicach piłkarze Chrobrego rozpoczęli to spotkanie od ataków na bramkę Konrada Jałochy. Gospodarze powinni objąć prowadzenie już w 6 min, kiedy po błędzie Marcina Kowalczyka na bramkę gości pomknął Mikołaj Lebedyński. W ostatniej chwili zagrożenie wyjaśnił powracający Łukasz Sołowiej. Chrobry nie rezygnował atakował w dalszym ciągu i Jałocha nie mógł narzekać na nudę. Chwile później piłka znalazła się w siatce GKS-u, ale wcześniej odgwizdana została pozycja spalona zawodnika Chrobrego.

Nie przegap

Ponownie gorąco po bramką tyskiej drużyny zrobiło się w 20 min. W zamieszaniu po bramką gości piłka najpierw odbiła się od słupka, a potem od spojenia słupka i poprzeczki. Tyszanie odpowiedzieli akcja Omara Monterde, po której bramkarz Chrobrego z trudem wybił piłkę w pole. Tyszanie przeczekali napór gospodarzy i coraz odważniej zaczęli atakować bramkę Chrobrego. W 33 min piłka po raz drugi wpadła do siatki gości, ale i tym razem Oliver Praznovsky znalazł się na pozycji spalonej i bramka nie została uznana.

Zobacz koniecznie

Piłkarze Ryszarda Tarasiewicza nie wzięli sobie tych sygnałów Chrobrego do serca i za to spotkała ich kara. W 36 min po akcji Miłosza Kozaka na bramkę uderzył Szymon Drewniak, piłka została zablokowana, ale dobitka Lebedyńskiego była już skuteczna. Gospodarze poszli za ciosem i w 41 min po raz drugi z bliskiej odległości piłkę w bramce tyszan pakuje Lebedyński. Zaledwie kilka minut później goście mogli zdobyć kontaktowego gola jednak Mateusz Piątkowski z bliska nie trafił w światło bramki.Potem jeszcze bliski pokonania bramkarza Chrobrego był Wojciech Szumilas.

Po zmianie stron gospodarze nadal atakowali bramkę Jałochy, ale to goście powinni cieszyć się z bramki. W 49 min Grzeszczyk idealnie podał do Połapa i ten znalazł się przed bramkarzem Chrobrego. Uderzył jednak płasko, po ziemi i bramkarz gospodarzy zdołał wybić piłkę w pole. Do dodało animuszu tyskim piłkarzom i na efekty nie trzeba było długo czekać. Piłkę w środku pola przejął Grzeszczyk i popędził na bramkę Szromnika. Przed polem karnym podał do Piątkowskiego i ten po indywidualnej akcji posłał piłkę do siatki.

Zapędy tyszan szybko ostudził Robert Mandrysz, który wykorzystał podanie Kozaka i mimo niskiego wzrostu skierował piłkę do siatki głową. Przy trzeciej bramce nie popisała się obrona gości, która tylko przyglądał się akcji rywali i nie starała się im w tym przeszkodzić. Kozak jeszcze raz dał się we znaki obrońcom GKS-u. Po jego rzucie rożnym celnym strzałem głową popisał się Michał Michalec.

Wynik ustalił w 89 min debiutujący w barwach Chrobrego Krzysztof Kubica. Trener Tarasiewicz długo nie mógł pogodzić się z takim wynikiem, a przecież już we wtorek czeka jego podopiecznych mecz 1/4 Totolotek Pucharu Polski z Cracovią.

Chrobry Głogów - GKS Tychy 5:1 (2:0)
1:0 Mikołaj Lebedyński (36)
2:0 Mikołaj Lebedyński (41)
2:1 Mateusz Piątkowski (52)
3:1 Robert Mandrysz (58)
4:1 Michał Michalec (71)
5:1 Krzysztof Kubica (89)

Sędziował Artur Aluszyk (Szczecin)

Chrobry Szromnik - Ilków-Gołąb, Michalec, Praznovsky, Stolc - Kozak (77. Piła), Drewniak, Mandrysz, Ziemianin (85. Banaszewski) - Benedyczak (72. Kubica), Lebedyński

GKS Tychy Jałocha - Mańka, Kowalczyk, Sołowiej, Kallaste - Połap, Kristo (46. Kamavuaka), Grzeszczyk, Szumilas (63. Steblecki), Monterde (74. Moneta) - Piątkowski

Żółte kartki Kozak, Kubica - Kristo, Kamavuaka, Steblecki

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera